Rozmowa Lipskiego z Hitlerem. Co naprawdę jest w notatce?

- Prezydent Władimir Putin posłużył się nieprawdą, mówiąc o Józefie Lipskim. Polski polityk z całą pewnością w rozmowie z Hitlerem nie mógł mieć na myśli zagłady Żydów - powiedział w Polskim Radiu 24 Krzysztof Rak, dziennikarz i historyk.

2020-01-03, 21:00

Rozmowa Lipskiego z Hitlerem. Co naprawdę jest w notatce?
Józef Lipski w 1933 roku. . Foto: NAC

Posłuchaj

Krzysztof Rak o Józefie Lipskim ("Stan rzeczy")
+
Dodaj do playlisty

Prezydent Rosji ponowił zarzuty wobec przedwojennego polskiego ambasadora w Niemczech Józefa Lipskiego, który - według rosyjskiego prezydenta - miał obiecywać postawienie w Warszawie pomnika Hitlerowi, jeśli wysłałby on polskich Żydów na zagładę do Afryki.

>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Putin znów zakłamuje historię. Prof. Krasnodębski: to wynik jego ogólnej irytacji

Rosyjski prezydent powoływał się na notatkę Józefa Lipskiego z 20 września 1938 roku. Na spotkaniu z przywódcami Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej w Petersburgu odczytywał dokumenty dotyczące wydarzeń z lat 1938-1939, kładąc szczególny nacisk na układ monachijski i zgodę europejskich mocarstw na zajęcie przez Niemcy hitlerowskie części Czechosłowacji.

"Rozwiązać problem żydowski za pomocą emigracji"

- Notatka Lipskiego dotyczyła rozmowy z Adolfem Hitlerem. W gruncie rzeczy dyskusja dotyczyła rozwiązania problemu czechosłowackiego. Przy tej okazji Hitler, który miał zwyczaj bardzo szeroko informować o swojej strategii, poinformował czy zwierzył się Lipskiemu, że chciałby rozwiązać problem żydowski za pomocą emigracji do Afryki - podkreślił w Polskim Radiu 24 Krzysztof Rak.

REKLAMA

- Lipski odpowiedział, że jeśliby Hitlerowi się to udało, to w Warszawie powinien mu zostać postawiony pomnik. Ważniejsze jest jednak to, co powiedział i zasugerował w sprawie tej notatki prezydent Putin - dodał gość PR24. 

Dziennikarz zaznaczył, iż rosyjski przywódca powiedział, że Hitler chciał wysłać Żydów na emigrację do Afryki po to, "żeby oni tam wymarli". - Zasugerował, że ta emigracja miała służyć zagładzie. A w 38 roku we wrześniu, być może Hitler miał to na myśli, ale na pewno nie miał tego na myśli Lipski. W tym czasie na salonach dyplomatycznych dyskutowało się nad emigracją Żydów z Europy. Ale nie było mowy o likwidacji fizycznej narodu. Tu jest ta nieprawda, której dopuścił się prezydent Putin - wyjaśniał Krzysztof Rak.

***

Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: Krzysztof Rak
Data emisji: 03.01.2020
Godzina emisji: 19.10

Polskie Radio 24

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej