"Dostał stanowisko od Merkel. To wątpliwa kwalifikacja dla polskiego polityka". Wildstein o Tusku

2021-07-02, 20:01

"Dostał stanowisko od Merkel. To wątpliwa kwalifikacja dla polskiego polityka". Wildstein o Tusku
Bronisław Wildstein. Foto: PR24

-  Pojawia się osoba, która jest postrzegana przez zwolenników PO jako niezwykła, wspaniała, oświecona - dlatego, że Angela Merkel dała jej stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. To dla mnie dość wątpliwa kwalifikacja dla polskiego polityka - powiedział w Polskim Radiu 24 Bronisław Wildstein, pisarz i publicysta. 

Platforma Obywatelska w ostatnim czasie nie ma dobrych notowań sondażowych i boryka się z wewnętrznymi problemami. Część polityków i zwolenników tej partii oczekuje powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. Ich zdaniem były premier ma przywrócić Platformie dawną świetność i sprawić, że formacja ta będzie zdolna do pokonania Prawa i Sprawiedliwości. Niektórzy komentatorzy pisali wręcz, że w PO czeka się na Tuska jak na mesjasza. 

Powiązany Artykuł

Tomasz Żukowski 1200.JPG
"Skończyły się europejskie możliwości". Dr Tomasz Żukowski o powrocie Donalda Tuska do krajowej polityki

- To jest po prostu groteskowe. Charakterystyczne jest to, że im bardziej polityka jest wyprana z treści, wyprana z realnych idei, tym bardziej przybiera quasi-religijny charakter. Zamiast debaty o programach, o konkretnych sprawach, rozwiązaniach, pojawiają się jakieś "zbawcze" postaci, autorytety, które wiedzą więcej. Nagle okazuje się, że racjonalność zostaje zastąpiona wiarą w jakieś autorytety. To dotyczy bardzo mocno sędziów - powiedział Bronisław Wildstein.

Posłuchaj

Bronisław Wildstein o powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki (Stan rzeczy) 22:55
+
Dodaj do playlisty

- Ale w tym przypadku mamy do czynienia z jeszcze bardziej groteskowym wymiarem. Bo oto okazuje się, że dawny przywódca Platformy Obywatelskiej - który zwolennikom tej partii kojarzy się z sukcesami, z władzą - ma wrócić i dzięki temu PO odzyska władzę. Nie ma natomiast rozmowy o tym, co to właściwie znaczy, jaki jest program, o co naprawdę chodzi - dodał publicysta. 

Jak zaznaczył, "kiedy patrzymy na działania PO, to przestaje nas to dziwić". - Od 2015 roku słyszymy od polityków tej formacji, że PiS jest zły, że opozycja jest totalna. A totalność wyklucza racjonalność. Dlatego funkcjonuje taka postawa: jeśli coś mówi nasz polityczny przeciwnik, to od razu - bez żadnej refleksji - uznajemy to za złe - podkreślił gość PR24. 

Czytaj także: 

- Pojawia się osoba, która jest postrzegana przez zwolenników PO jako niezwykła, wspaniała, oświecona - dlatego, że Angela Merkel dała jej stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. To dla mnie dość wątpliwa kwalifikacja dla polskiego polityka - podsumował Bronisław Wildstein. 

Więcej w nagraniu.

***
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz 
Gość: Bronisław Wildstein (pisarz, publicysta) 
Data emisji: 2.07.2021
Godzina: 19.06

bartos

Polecane

Wróć do strony głównej