Grudzień '70. Historyk IPN: protestujący bronili bytu swoich rodzin

- Podwyżki cen były punktem zapalnym. Dziś nie uświadamiamy sobie jakie było wtedy znaczne zubożenie społeczeństwa. Ludzie stanęli przed dramatycznymi sytuacjami, chodziło o zapewnienie bytu rodzinom - powiedział w Polskim Radiu 24 historyk IPN Adam Siwek. Gościem audycji był także Adam Hlebowicz, historyk IPN. 

2023-12-09, 19:40

Grudzień '70. Historyk IPN: protestujący bronili bytu swoich rodzin
Szczecin, strajk stoczni im. Adolfa Warskiego. Grudzień 1970 . Foto: IPN

Robotnicy Wybrzeża zaprotestowali przeciwko wprowadzonej podwyżce cen żywności. Decyzja zapadła na nie protokołowanym posiedzeniu Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej 30 października 1970 roku. Jak wynika z opublikowanych notatek uczestników posiedzenia, nikt - łącznie z Edwardem Gierkiem - nie protestował przeciwko podwyżce.

Podwyżka dotyczyła cen mięsa i jego przetworów i była najwyższa od ponad 10 lat. Z ogłoszeniem decyzji czekano do niedzieli 13 grudnia. Wybrano wyjątkowo niefortunny moment tuż przed świętami Bożego Narodzenia, gdy zawsze odnotowywano wzmożone zakupy. Ludzie poczuli się oszukani.

"Kryzys polityczny i ekonomiczny"

- Absurd komunistycznych rządów spowodował, że kraj pogrążał się w kryzysie politycznym i ekonomicznym. Dla ogółu społeczeństwa było oczywiste, że to zmierza do jakiegoś krachu, katastrofy, że ten system jest podtrzymywany sztucznie, że pogłębia się zależność Polski od Moskwy - powiedział Adam Siwek. 

- Grudzień '70 był wybuchem otwartego buntu. Oczywiście podwyżki cen były punktem zapalnym. Nie uświadamiamy sobie jakie było wtedy znaczne zubożenie społeczeństwa. Ludzie stanęli przed dramatycznymi sytuacjami zapewnienia bytu swoim rodzinom - dodał historyk.

REKLAMA

Adam Hlebowicz podkreślił, że "Polacy oczywiście dawali sobie radę w tym okropnym ustroju, ale rzeczywistość była bardzo trudna".

- Dziś, kiedy sobie pomyślimy, że rząd wprowadza z dnia na dzień tak duże podwyżki, to ciężko nam jest to sobie wyobrazić. Ale tam się rodziła "Solidarność". Protestujący upomnieli się o kobiety, które zarabiały najmniej. Robotnicy nie byli wtedy jeszcze doświadczeni. Nie mieli przywódców, którzy mogliby ich poprowadzić - zaznaczył Adam Hlebowicz. 

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

Posłuchaj

Dziedzictwo współczesności - 9.12.2023 22:05
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Dziedzictwo współczesności" 

Prowadziła: Magdalena Drohomirecka

Goście: Adam Siwek (historyk, dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN), Adam Hlebowicz (historyk IPN)

Data emisji: 9.12.2023

REKLAMA

Godzina: 19.06

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej