51 proc. komputerów z nielegalnym oprogramowaniem. Firmy próbują zaoszczędzić
Na 51 proc. przebadanych w Polsce komputerów zainstalowane było w 2013 r. nielegalne oprogramowanie, o wartości ok. 1,7 mld złotych - wynika z opublikowanych we wtorek Światowych Badań Oprogramowania Komputerowego.
2014-06-24, 15:55
Światowe Badanie Oprogramowania Komputerowego jest przeprowadzane raz na dwa lata na zlecenie BSA - organizacji non-profit, która zajmuje się promowaniem legalnego korzystania z programów komputerowych, przez firmę IDC, zajmującą się badaniem rynku teleinformatycznego na świecie.
Badaniem objęto 34 państwa; przebadano 22 tys. użytkowników komputerów prywatnych i firmowych oraz ponad 2 tys. menedżerów IT. Skala korzystania z nielicencjonowanego oprogramowania komputerowego została określona poprzez porównanie liczby zainstalowanych programów z liczbą programów sprzedanych.
Firmy oszczędzają na oprogramowaniu
- Wśród przyczyn tak wysokiego współczynnika zainstalowanych nielegalnych programów w naszym kraju jest to, że firmy traktują oprogramowanie komputerowe jako coś, na czym można oszczędzić. Wśród przedsiębiorców istnieje także przekonanie, że prawdopodobieństwo wykrycia korzystania z nielegalnego oprogramowania jest niskie - powiedział Bartłomiej Witucki, koordynator BSA w Polsce.
Dodał, że koszty związane z ujawnieniem korzystania z nielegalnego oprogramowania mogą być bardzo wysokie.
- Najczęściej w Polsce korzysta się z nielicencjonowanego oprogramowania biurowego (arkusze kalkulacyjne, programy tekstowe itp.), graficznego, a także z zaawansowanego oprogramowanie przeznaczonego dla architektów - zaznaczył Witucki.
Więcej komputerów prywatnych z nielegalnym oprogramowaniem
Z kolei światowy wskaźnik nielegalnego oprogramowania zainstalowanego na komputerach osobistych wzrósł z 42 proc. w 2011 r. do 43 proc w 2013 r. W ubiegłym roku - według autorów raportu - wartość nielegalnego oprogramowania komputerowego na całym świecie wyniosła 62,7 mld dolarów.
Regionem o najwyższym wskaźniku nielicencjonowanego oprogramowania w 2013 r. był obszar Azji i Pacyfiku z wynikiem 62 proc., o wartość ok. 21 mld dolarów. W Unii Europejskiej wskaźnik ten spadł o 2 punkty procentowe w stosunku do 2011 roku i wyniósł w 2013 r. 31 proc. Wartość rynkowa nielegalnych programów w tym regionie wyniosła 13,5 mld dolarów. Obszarem o najniższym regionalnym wskaźniku nielicencjonowanego oprogramowania jest Ameryka Północna - 19 proc., jednak wartość rynkowa tego oprogramowania to niemal 10,9 mld dolarów.
PAP, awi
REKLAMA