Wynagrodzenia w spółkach Skarbu Państwa. „Rząd kończy z fikcją ustawy kominowej”
Pensje prezesów w spółkach Skarbu Państwa mają być uzależnione od wartości przedsiębiorstwa, skali jego działalności oraz od jego wyników. We wtorek projekt zmian w tej kwestii przyjął rząd.
2016-04-19, 13:44
Posłuchaj
To dobra decyzja, komentował w Polskim Radiu 24 Łukasz Kozłowski z Pracodawców RP.
- Najlepsza sytuacja jest taka, kiedy o wysokości wynagrodzenia członków zarządów spółek oraz ich prezesów decydują akcjonariusze i rada nadzorcza, która ich reprezentuje w sprawach bieżących. W przypadku spółek, gdzie duży udział ma skarb państwa, sytuacja wygląda nieco inaczej i konieczne jest określenie pewnych, bardziej szczegółowych zasad wynagradzania, ponieważ w przeciwnym wypadku nie zawsze to czynnik ekonomiczny czy finansowy będzie determinował ostatecznie wysokość tych pensji. Patrząc na sprawę w tym kontekście, jest to krok w dobrym kierunku, ponieważ kończy on z fikcją, jaką była ustawa kominowa, która określała maksymalny pułap pensji, ale tylko w takich spółkach, gdzie Skarb Państwa był większościowym udziałowcem, na poziomie sześciokrotności przeciętnego wynagrodzenia – mówił ekspert.
Urynkowienie pensji
O ile jednak taka płaca - około 25 tysięcy złotych miesięcznie - mogła być wystarczająca dla prezesa małej spółki komunalnej, o tyle w dużych firmach te pensje były śmiesznie niskie.
Nic więc dziwnego, że ustawę kominową obchodzono poprzez zasiadanie w radach nadzorczych spółek zależnych albo wysokie kontrakty menedżerskie. Teraz pensje zostaną urynkowione, dodawał nasz gość.
REKLAMA
Zmiany dotyczyć będą również odpraw
Największe zmiany dotyczyć mają odpraw. Odprawy nie będą mogły być wyższe niż trzykrotność podstawowej pensji, pod warunkiem przepracowania roku w zarządzie.
- Maksymalna odprawa wyniesie nie więcej niż 180 tys. zł – 200 tys. zł. Porównując to z milionowymi odprawami, jakie się zdarzały na rzecz osób, które dosłownie przez kilka dni czy tygodni pełniły swoje funkcje, to jest rewolucja. To jest najistotniejsza zmiana. Biorąc pod uwagę, jak duże kontrowersje to wzbudzało, jak duże oburzenie opinii publicznej, to krok racjonalny, w dobrym kierunku – mówił Łukasz Kozłowski.
Przepisy regulujące płace w państwowych spółkach obowiązują też w innych krajach europejskich, między innymi we Włoszech, w Niemczech, Francji, Norwegii czy w Wielkiej Brytanii.
Sylwia Zadrożna, awi
REKLAMA
REKLAMA