Jak udomowić banki, aby im nie zaszkodzić?

Posłuchaj

Jak udomowić banki, czyli sprawić aby ich decyzje służyły gospodarce, ale jednocześnie nie upolitycznić i zachować rynkowy charakter,mówi w Polskim Radiu 24 dr Grzegorz Tchorek, ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

 To pierwszy etap repolonizacji sektora bankowego, czyli tzw. udomowienia banków w naszym kraju. 

− Dzięki temu, w razie kryzysu np. kapitał zostanie w Polsce, a nie zostanie wytransferowany do central banków zagranicznych, mówi dr Grzegorz Tchorek, ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego.

Dlaczego warto mieć kontrolę nad sektorem bankowym

I dodaje, że istnieje potrzeba odzyskania kontroli w sektorze bankowym w zakresie podejmowania decyzji.

− Jak popatrzymy na duże grupy bankowe w Polsce, to decyzje strategiczne zapadały nie w naszym kraju, ale w centralach w Europie Zachodniej, i nie zawsze te decyzje były zgodne z naszymi oczekiwaniami dotyczącymi polskiej gospodarki, mówi gość Polskiego Radia 24.

Banki zachodnie ratowały płynność środkami z oddziałów w Polsce

Jak dodaje, podczas kryzysu pojawiała się tendencja aby zasilać duże banki, podejmujące nadmierne ryzyko, wysysając płynność z naszych oddziałów, które były zdrowe, gdyż wtedy wzrost gospodarczy był budowany na zdrowych fundamentach.

Od kilku lat w polskim sektorze bankowym w wyniku licznych przejęć i fuzji mamy do czynienia z postępującą konsolidacją rynku.

Sektor bankowy w Polsce: mniej inwestorów zagranicznych, więcej państwa w sektorze bankowym

Jak zaznacza, dzisiaj udział inwestorów zagranicznych w sektorze spadł do 50-60 procent, i połowę rynku mają mieć banki kontrolowane przez państwo.

Jak nie zaszkodzić udomowionym bankom

− To z punktu widzenia udomowienia jest dobrym procesem, ale z drugiej strony trzeba znaleźć pomysł na to jak tym sektorem zarządzać, aby decyzje menadżerskie były zgodne z prawami rynku, i jak odizolować je od czynnika politycznego, potrafiącego negatywnie wpływać na decyzje, mówi dr Grzegorz Tchorek.

Polski sektor bankowy nie uległ jeszcze tak silnej koncentracji w porównaniu z innymi w UE

Jak wyjaśnia gość Polskiego Radia, ta koncentracja dotyczy pięciu największych graczy i kształtuje się w granicach 50 procent.

Jak zaznacza, na ogół małe rynki mają wysoką koncentrację, i tak jest np. na Litwie, Łotwie, Estonii, gdzie sektor bankowy został przejęty przez kapitał szwedzki i koncentracja jest bardzo wysoka.

Największe banki w Polsce obsługują łącznie ponad 43 mln klientów. Największy bank PKO BP odpowiada za jedną piątą tej liczby.

Justyna Golonko, jk