Masz 5 tys. zł długu wobec ZUS czy urzędu skarbowego? Trafisz do nowego rejestru

Powstanie Rejestr Należności Publicznoprawnych. Znajdą się w nim dane dłużników, których niezapłacone zobowiązania publicznoskarbowe wynoszą co najmniej 5 tys. zł.

2017-08-24, 14:30

Masz 5 tys. zł długu wobec ZUS czy urzędu skarbowego? Trafisz do nowego rejestru
Rejestr ma zmobilizować dłużników do tego, żeby spłacali należności publicznoprawne.Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O Rejestrze Należności Publicznoprawnych w radiowej Jedynce mówili Paweł Cybulski, zastępca Szefa Krajowej Administracji Skarbowej i Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Rejestr Należności Publicznoprawnych ma ruszyć z początkiem przyszłego roku, mówi Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia wiceminister Paweł Cybulski, zastępca Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.

"

Paweł Cybulski Rejestr ma zmobilizować dłużników do tego, żeby spłacali należności publicznoprawne.

- Tutaj chodzi o to, żeby poprawić ściągalność wierzytelności. W związku z tym ten rejestr jest podyktowany tym, żeby w jakiś sposób zmobilizować dłużników do tego, żeby spłacali należności publicznoprawne – wyjaśnia wiceminister.

O jakie długi chodzi?

A chodzi o różnego rodzaju długi - od podatków po składki na ubezpieczenia społeczne, dodaje Paweł Cybulski.

- Jeśli chodzi o urzędy skarbowe to będą to należności podatkowe, celne, mandaty. Jeśli chodzi o inne należności publicznoprawne, to będą to będą to np. należności, które mamy w stosunku do samorządów terytorialnych, mogą to być również należności ZUS-owskie, a więc wszystkie te należności, które mają charakter publicznoprawny – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

REKLAMA

Do rejestru za długi powyżej 5 tys. zł

Do rejestru trafiać będą te firmy, których łączna kwota należności wraz z odsetkami z tytułu niezapłacenia ich w terminie wynosić będzie co najmniej 5 tys. złotych.

- To jest kwota od 5 tys. zł, która to kwota zawiera kwotę główną i odsetki, a więc musi to być kwota powyżej 5 tys. zł. To jest jeden z warunków wpisania do rejestru należności publicznoprawnych. To będzie kwota z danej należności publicznoprawnej, a tych należności może być szereg, mogą być z różnych źródeł – tłumaczy Paweł Cybulski.

Dla przedsiębiorców to istotne informacje

Jak zaznacza Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, swoboda prowadzenia działalności gospodarczej polega między innymi na dostępie do informacji.

- To są także informacje o kontrahentach, czy oni rzetelnie wypełniają swoje zobowiązania, szczególnie takie wobec państwa. Takie zobowiązania są w pierwszej kolejności np. egzekwowane przez komorników, czyli z punktu widzenia kontraktowego to jest istotne, żeby mieć dostęp do takich informacji. Natomiast te 5 tys. zł to jest jak na przedsiębiorców nieduża kwota, poza tym jest to jeden z kolejnych rejestrów, tak więc roboty papierkowej przedsiębiorcom raczej przybywa – zauważa rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

REKLAMA

Klucz do wolnego rynku

Ekspert przypomina, że już dziś można uzyskać informacje o nierzetelnych dłużnikach.

"

Wojciech Roszkowski Informacja jest kluczem do wolnego rynku.

- Część tych informacji o podatkach, o sytuacji finansowej przedsiębiorstw jest dostępna w wywiadowniach gospodarczych, różnych bazach Komisji Nadzoru Finansowego. Można dostać te informacje, można poprosić kontrahenta o zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach czy w ZUS, więc tych narzędzi jest trochę. Miejmy nadzieję, że to nie będzie kolejna baza, której trzeba będzie pilnować, żeby tam jakieś zaległe wpisy nie figurowały. Natomiast informacja jest kluczem do wolnego rynku. Rynek polega na tym, że jest dostęp do informacji – podkreśla Marcin Roszkowski.

Rejestr Należności Publicznoprawnych ma ruszyć 1 stycznia 2018 roku.

W rejestrze będzie można sprawdzać tego, kto się na to zgodzi. W praktyce firma zyska dostęp do informacji na temat kontrahenta, jeżeli będzie miała jego pisemne upoważnienie. A na 30 dni przed samym wpisem do rejestru dłużnik zostanie o tym poinformowany - ma to być czas na uregulowanie należności.

Dominik Olędzki, Anna Wiśniewska

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej