Trump na wojnie technologicznej z Chinami. Nowy incydent z Huawei

2020-05-17, 16:53

Trump na wojnie technologicznej z Chinami. Nowy incydent z Huawei
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.Foto: POOL Dostawca: PAP/EPA.

Jak informuje agencja Reuters, administracja Donalda Trumpa zablokowała w piątek dużą dostawę półprzewodników dla chińskiego koncernu Huawei. To kolejny incydent w wojnie USA z Chinami, który ma postawić tamę praktykom chińskiego koncernu, "podkradającego" amerykańską technologię za pomocą zagranicznych producentów".

Biały Dom uzasadnia decyzję tym, że nowa polityka Departamentu Handlu wymaga specjalnych licencji na sprzedawanie Huawei półprzewodników wyprodukowanych za granicą za pomocą amerykańskiej technologii.

Amerykanie zmieniają zasady eksportu technologii

Przypomnijmy, Departament Handlu Stanów Zjednoczonych tak zmienił ostatnio zasady eksportu, aby, jak pisze Reuters, "strategicznie wziąć na celownik nabywanie przez Huawei półprzewodników, które są bezpośrednim produktem niektórych amerykańskich programów i technologii".

Jak wyjaśniał sekretarz ds. handlu, Wilbur Ross, "do tej pory istniała bowiem „bardzo wysoce techniczna luka, dzięki której Huawei mógł używać amerykańskiej technologii z pomocą zagranicznych producentów. Wprowadzone zmiany mają ją „załatać".

Zagraniczne firmy będą musiały mieć specjalną licencję na amerykańskie urządzenia czy technologię

A to oznacza, że zagraniczne przedsiębiorstwa, które wykorzystują amerykański sprzęt do produkcji półprzewodników, będą musiały otrzymać od Stanów Zjednoczonych specjalną licencję zanim dostarczą swoje produkty Huawei lub jego spółkom zależnym.

Reguła dotyczy układów zaprojektowanych lub wykonanych na zamówienie dla chińskiego producenta.

– To działanie stawia Amerykę, amerykańskie spółki i bezpieczeństwo narodowe Ameryki na pierwszym miejscu – stwierdził anonimowy wysoki rangą urzędnik Departamentu Handlu.

Jednocześnie Amerykański Departament Handlu przedłużył do 13 sierpnia br. tymczasową licencję obowiązująca do 15 maja, pozwalającą lokalnym operatorom na współpracę z Huawei w zakresie obsługi infrastruktury telekomunikacyjnej Ostrzegł jednak, że to prawdopodobnie ostatnie przedłużenie.

W odwecie Chiny zagroziły, że mogą umieścić amerykańskie koncerny takie jak Apple i Qualcomm na swojej liście "niewiarygodnych podmiotów" i rozpocząć przeciwko nim śledztwo, zagroziły również wstrzymaniem zakupów samolotów Boeinga.

Ekspert: wojna na technologie to też walka o konkurencyjność ekonomiczną i siłę gospodarek  

Dlaczego ta walka jest ważna dla obu mocarstw, wyjaśnia portalowi PolskieRadio24.pl Jakub Jakóbowski (Ośrodek Studiów Wschodnich).

- Kwestia technologii jest bardzo ważna dla USA i Chin, ponieważ technologie, szczególnie informacyjne, przekładają się nie tylko na konkurencyjność ekonomiczną, na siłę gospodarek, ale też na zaawansowanie sił zbrojnych i domenę cyberbezpieczeństwa – mówi.

Jak dodaje, ten, kto dostarcza technologie, ma dostęp do obiegu danych. A dane są dzisiaj jednym z najbardziej strategicznych surowców globalnych.

Amerykanie dostrzegają narastającą chińską konkurencję

Jak kontynuuje na antenie Polskiego radia 24 ekspert, Amerykanie są przekonani, że Pekin szybko nadgania dystans do USA, szczególnie w zakresie technologii informacyjnych.

- A udaje mu się to dzięki dostępowi do technologii amerykańskich i europejskich, do cennych aktywów, możliwości inwestowania, a także dzięki temu, że Chiny mogą swobodnie oferować swoje technologie na świecie. Ta swobodna globalna wymiana usług i myśli, której USA czuje się gwarantem, posłużyła Chinom, które wykorzystały ten stan rzeczy i próbują prześcignąć USA technologicznie - mówi ekspert.

- Stąd Amerykanie, od czasu prezydentury Donalda Trumpa, tworzą cały arsenał działań, który miałyby zatrzymań chińskie koncerny. Chodzi o dostęp do komponentów, dostęp do zaawansowanych technologii i do rynku – mówi ekspert.

Polskie Radio24, Reuters, jk

Polecane

Wróć do strony głównej