Czy w Bałtyku jest za dużo fok? Rybacy kontra ekolodzy

Zdaniem rybaków foki coraz bardziej zagrażają prowadzonym przez nich połowom ryb, szczególnie tych najcenniejszych gatunków - łososi i troci. Otrzymywane odszkodowania nie pokrywają powodowanych przez zwierzęta strat - twierdzą rybacy.

2018-09-16, 10:53

Czy w Bałtyku jest za dużo fok? Rybacy kontra ekolodzy
Zdaniem rybaków foki coraz bardziej zagrażają prowadzonym przez nich połowom ryb.Foto: Pixabay

Posłuchaj

Rybacy twierdzą, że foki coraz bardziej zagrażają połowom ryb, natomiast ekolodzy natomiast argumentują, że w polskiej części Bałtyku fok ciągle nie jest zbyt wiele. Więcej na ten temat można było usłyszeć w audycji przygotowanej przez Dariusza Kwiatkowskiego.
+
Dodaj do playlisty

Ekolodzy natomiast podkreślają, że w polskiej części Bałtyku fok ciągle nie jest zbyt wiele, a odbudowa ich stada zajęła wiele lat.

30 tys. fok w Bałtyku

Problem dotyczy głównie strefy przybrzeżnej i rybaków poławiających ryby łososiowate - mówił w radiowej Jedynce Michał Skóra ze Stacji Morskiej na Helu, mającej pod opieką Fokarium.

Populacja foki szarej żyjącej w Bałtyku liczy obecnie około 30 tysięcy sztuk. Zwierzęta mają swe siedliska głównie przy wybrzeżach: Szwecji, Finlandii i Estonii.

Rybacy: potrzebne są rozwiązania prawne

Rybacy mają do wyboru różne narzędzia pułapkowe - wyjaśniał Michał Bała ze Stacji Morskiej w Helu.

REKLAMA

Przybywa jednak głosów, że konieczne są regulacje prawne na poziomie unijnym, które umożliwią ograniczenie rozmnażania się fok.

Dariusz Kwiatkowski, ak, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej