Program Rozwoju Retencji, czyli jak zatrzymać wodę?
Jeszcze w lipcu rząd ma przyjąć Program Rozwoju Retencji na lata 2021-2027, z perspektywą do 2030 roku - poinformowało Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Program ma umożliwić zatrzymywanie dwa razy więcej wody niż obecnie. Dziś wskaźnik retencji wynosi 6,5 procent - za mało, żeby przeciwdziałać skutkom suszy.
2019-06-21, 16:30
Posłuchaj
Wody mamy w Polsce mało praktycznie od zawsze. Bo mimo lat z powodziami, deszczu w sumie spada niewiele. Tymczasem niemal 90 procent w bilansie wodnym naszego kraju stanowią właśnie wody z opadów.
- Rzekami z Ukrainy, Czech czy Białorusi napływa ich niewiele. Program Rozwoju Retencji jest pierwszym całościowym projektem, który uwzględnia wiele tych rozdrobnionych - mówił w radiowej Jedynce Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Proponowany program będzie elastyczny, nie został skonstruowany ani tylko pod susze, ani pod powodzie.
Program ma kosztować 14 miliardów zł, będzie finansowany z budżetu krajowego i unijnego, samorządy nie będą musiały w nim partycypować.
REKLAMA
- W Polsce mamy tyle wody, ile w Egipcie - często słychać takie porównanie - powiedziała Ilona Biedroń, starszy specjalista ds. gospodarki wodnej i ochrony środowiska w firmie Multiconsult Polska.
- Inaczej jest jeśli ilość zasobów przeliczymy na mieszkańca. W 2014 roku w Polsce zasób ten wyniósł 1600 m3/os/rok, a w Egipcie 640 m3/os/rok. Do tego zasoby Egiptu, w przeciwieństwie do warunków polskich zależą od ilości wody z zewnątrz, czyli tego co dostarcza im Nil - dodała.
Dziś w Europie deficyt wody to już problem, który dotyczy ponad 100 milionów osób. W grupie państw, którym to grozi jest Polska.
Warto podkreślić, że wbrew temu co się mówi retencja zbiornikowa i naturalna nie zwiększa zasobów. Retencja jest narzędziem do lepszego gospodarowania wodą, które nie ma wpływu na roczne zasoby kraju – wskazuje Ilona Biedroń, Multiconsult Polska.
REKLAMA
Jednak mamy zbyt mało zbiorników retencyjnych, a ich budowa trwa zbyt długo. Jeden z ważniejszych - zbiornik Świnna Poręba na Skawie budowano 35 lat.
Aleksandra Tycner, ak, NRG
REKLAMA