PKO BP jest bardzo zadowolony z wyników finansowych. Zobacz ile zarobił w I kw. 2022 r.

2022-05-19, 14:45

PKO BP jest bardzo zadowolony z wyników finansowych. Zobacz ile zarobił w I kw. 2022 r.
Analitycy PKO - największego polskiego banku - wprawdzie przewidują znacznie zahamowanie wzrostu PKB w przyszłym roku ale jednocześnie uspokajają, że nie oznacza to osłabienia gospodarki . Foto: PAP/Albert Zawada

- Osiągnięte w pierwszym kwartale wyniki finansowe banku są "szalenie satysfakcjonujące" - podkreśliła prezes PKO BP Iwona Duda. Poinformowała, że bank planuje na jesieni br. udostępnić klientom rozwiązanie dotyczące płatności odroczonych.

Szefowa banku podczas konferencji prasowej podkreśliła, że pierwszy kwartał jest już tradycyjnie trudny dla sektora bankowego. Wymieniła m.in. kwestie regulacyjne czy słabszą działalność banków na początku roku. Zwróciła uwagę na zawirowania w gospodarce realnej i fiskalnej, oraz na agresję Rosji na Ukrainę

- Tym bardziej osiągnięte wyniki są szalenie satysfakcjonujące - zaznaczyła.

Zysk grupy PKO Banku Polskiego w pierwszym kwartale 2022 r. przekroczył 1,4 mld zł i był o ponad 20 proc. wyższy niż przed rokiem. Aktywa Grupy wzrosły o 9,6 proc. r/r i wyniosły 422 mld zł.

Odroczone płatności

Prezes banku poinformowała, że PKO BP aktywnie pracuje nad własnym rozwiązaniem dotyczącym płatności odroczonych - schemat buy now, pay later. Przekazała, że w maju rozpoczęły się testy, a wdrożenie planowane jest na jesień 2022 roku. Wyjaśniła, że w pierwszej kolejności klienci banku będą mogli odraczać spłaty transakcji na 30 dni. Docelowo będą oni mogli też rozłożyć transakcje na raty.

Prezes poinformowała ponadto, że w ramach pomocy dla obywateli Ukrainy otwarto w banku 218 tys. rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych. Dokonano też 58 tys. transakcji wymiany hrywien.

Akcja kredytowa

W I kw. 2022 r. wolumen udzielonych przez PKO BP kredytów wyniósł 131,6 mld zł, co oznacza wzrost o 5,3 proc. licząc do I kw. 2021 r. Jednak bank spodziewa się, że tempo wzrostu kredytów hipotecznych, które w 2021 r. rosły w tempie 12,5 proc., spadnie do ok. 8 proc. w roku bieżącym. Przedstawiciele zarządu banku przyznali, że klienci spłacający kredyty mieszkaniowe mogą odczuć wzrost stóp procentowych.

- Dla oceny tego, co się dzieje z kredytami w sektorze detalicznym, ważne jest to, jak wygląda sytuacja na rachunkach. Czy klienci się zadłużają, czy pojawiają się debety? Obecnie nie widać niczego takiego, klienci zarabiają więcej niż wydają, nie rosną debety, nie ma przeterminowań na rachunkach - powiedział wiceprezes PKO BP odpowiedzialny ze obszar zarządzanie ryzykiem Piotr Mazur. Zastrzegł, że ta ocena dotyczy I kw., ale powiedział, że obserwując to, co się działo w kwietniu i maju, "nadal może spać spokojnie".

- Klienci odczują wzrost rat za miesiąc, dwa, trzy czy cztery, wtedy będziemy mieli prawdziwy test - stwierdził i dodał, że nawet, jeśli wzrost rat doprowadzi do tego, że niektórzy klienci będą mieli przejściowe problemy z obsługą rat, "nie będzie to istotna część naszego portfela" - powiedział Mazur.

Przedstawiciele banku pytani, jaki wpływ na wyniki banków będą miały wakacje kredytowe, których dotyczy projekt ustawy znajdujący się w Sejmie (kredytobiorcy będą mogli wziąć 4 miesiące wakacji kredytowych w tym i 4 miesiące w przyszłym roku), ocenili, że efektem "będzie spowolnienie wzrostu sektora", ale nie można powiedzieć, że przez to rozwiązanie sektor "stanie się niedochodowy".

Bank na Ukrainie 

Duda zapewniła, że należący do PKO BP ukraiński Kredobank funkcjonuje, działa też większość z jego oddziałów.

Spółka przekazała, że sytuacja płynnościowa Kredobanku, mimo trwającego konfliktu w Ukrainie, utrzymuje się na stabilnym i bezpiecznym poziomie. Dodano, że nie odnotowano spadku miar płynności i istotnego odpływu depozytów.

Ponadto, Kredobank został zaklasyfikowany przez Narodowy Bank Ukrainy do grupy ważnych systemowo banków Ukrainy. Z sieci 81 placówek w sposób stały otwartych jest obecnie między 50 a 60 jednostek, a działalność banku jest kontynuowana w regionach nieobjętych aktywnymi działaniami wojennymi. 

Czytaj także:

IAR/PAP/PR24.pl/mk

Polecane

Wróć do strony głównej