PMI w Polsce lepsze niż w strefie euro. Eksperci: rośnie optymizm przedsiębiorców

Nastroje przedsiębiorców odnośnie przyszłej sytuacji poprawiają się - wskazali ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego odnosząc się do najnowszego wskaźnika S&P Global. W kolejnych miesiącach oczekują poprawy aktywności krajowej gospodarki.

2023-04-03, 10:27

PMI w Polsce lepsze niż w strefie euro. Eksperci: rośnie optymizm przedsiębiorców
zdjęcie ilustracyjne.Foto: Shutterstock/Gorodenkoff

W poniedziałek S&P Global podał, że wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w marcu wyniósł 48,3 pkt. wobec 48,5 pkt. w lutym. Konsensus rynkowy wynosił 48,2 pkt.

Jak zauważają analitycy PIE, indeks PMI nieznacznie spadł. "Indeks PMI spadł w marcu z 48,5 do 48,3 pkt. Taki wynik wpisuje się w zmiany widoczne w Europie. Osłabienie jest mniejsze niż w Niemczech czy strefie euro" - wskazał PIE.

Poprawa nastrojów

Ich zdaniem, komentarz S&P wskazuje na poprawę oceny wyników bieżącej produkcji oraz poziomu nowych zamówień. "Produkcja przemysłowa jest słabsza niż rok temu. Jednak wśród przedsiębiorców poprawiają się nastroje co do przyszłej sytuacji. W kolejnych miesiącach oczekujemy poprawy aktywności krajowej gospodarki" - podkreślił PIE.

Sytuacja przemysłu poprawia się od jesieni ubiegłego roku - wskazali ekonomiści. Przypomnieli, że we wrześniu indeks PMI spadł do 40,9 pkt. "To porównywalny wynik do okresu pierwszej fali pandemii COVID-19. Obecnie oceny przedsiębiorców poprawiają się w większości państw Europy. Sprzyja temu ciepła zima oraz brak przerw w dostawach energii, które wymusiłyby ograniczanie produkcji" - poinformowali.

REKLAMA

Posłuchaj

Analityk Sebastian Sajnóg z zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazuje na poprawę nastrjów wśród przedsiębiorców (IAR) 0:31
+
Dodaj do playlisty

W ocenie PIE, na nieznaczną poprawę nastrojów polskich przedsiębiorców wskazywały badania koniunktury GUS. Jak dodali, prognozy na kolejne miesiące są lepsze niż na jesieni. W marcu indeks obrazujący oceny przyszłej aktywności gospodarczej poprawił się z -13,2 do -12,3 pkt.

"Przedsiębiorcy coraz rzadziej wskazują też na podwyżki cen związane z rosnącymi kosztami. Indeks cen w produkcji przemysłowej PPI spadł w lutym do 18,4 proc. Mniejsza presja inflacyjna przełoży się na bardziej stabilne wyniki firm" - podkreślili analitycy PIE.

Zdaniem Moniki Kurtek, głównej ekonomistki Banku Pocztpwego marcowy odczyt wskaźnika PMI niewiele zmienia w dotychczasowym obrazie sytuacji gospodarczej w Polsce.

"Doświadczamy spowolnienia, realizującego się przede wszystkim poprzez kanał popytowy. Hamuje tempo zatrudnienia w firmach, powoli obniżają się koszty produkcji, co spowalnia tempo inflacji konsumenckiej, ale ceny wielu produktów nadal jeszcze są podnoszone. Optymistycznie jednak wygląda przyszłość. Badania wskazują, że za kilka miesięcy powinno nadejść ożywienie gospodarcze Do ich realizacji potrzebne jest, jak się wydaje, tylko jedno: brak poważniejszych zawirowań czy wstrząsów" - czytamy w kommetarzu do danych Moniki Kurtek.

REKLAMA

Według analityków PKO BP niższa aktywność firm ponownie przełożyła się na słabszą presję wywieraną na dostawców. "Ceny komponentów rosły najwolniej od lipca 2020, a ceny wyrobów gotowych najsłabiej od dwóch i pół roku. Jednocześnie czas dostaw nadal się wydłuża, choć w tempie zdecydowanie wolniejszym niż w poprzednich miesiącach" - ocenili.

Eksperci banku zauważyli także, że nastroje dotyczące przyszłości wzrosły do poziomu sprzed wojny, głównie na fali nadziei na powrót rynków do stabilizacji i osłabianiu się tendencji inflacyjnych.

Ich zdaniem marcowe pogorszenie indeksu PMI zakończyło czteromiesięczną serię wzrostu indeksu. "Prawdopodobnie kolejne miesiące będą stały pod znakiem słabego popytu krajowego i globalnego przetwórstwa. Niemniej, stabilizacja cenowa oraz złagodzenie problemów podażowych może złagodzić skalę dekoniunktury w sektorze" - ocenili analitycy. Dodali, że słabnięcie tendencji cenowych daje też nadzieję na solidniejszą dezinflację konsumencką w kolejnych miesiącach.

Dane PMI za marzec

REKLAMA

S&P Global w poniedziałkowym komentarzu wskazał, że "w marcu warunki gospodarcze w polskim sektorze wytwórczym pogorszyły się wraz z równoczesnym spadkiem produkcji i nowych zamówień". "Poziom zatrudnienia też się obniżył. Tymczasem prognozy na najbliższy rok uległy poprawie. Lepsze nastroje wynikały ze stabilizacji łańcuchów dostaw oraz osłabienia inflacji. Wskaźniki cenowe znów przesunęły się w dół, sygnalizując wolniejsze tempo wzrostu zarówno kosztów produkcji, jak i cen wyrobów gotowych" - napisano w komentarzu do badania. Autorzy raportu podają, że na indeks wpłynęły ostrzejsze spadki zarówno produkcji, jak i nowych zamówień.

"(...) Mimo że przedsiębiorcy zachowali ostrożność co do zatrudniania i rekrutacji, optymizm biznesowy wzrósł w marcu do najwyższego poziomu od lutego 2022 r." - stwierdził  ekonomista S&P Global Market Intelligence Paul Smith.

Czytaj także:

IAR/PAP/PR24.pl/mk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej