Czeki na opiekę nad osobami starszymi pobudzą popyt, ale kto je sfinansuje?

Już w roku przyszłym zacznie nam przybywać emerytów, bo podwyższenie wieku emerytalnego zahamowało ten proces tylko na chwilę. Jednocześnie przybywa też osób starszych, którzy sami nie mogą o siebie zadbać i nie mają rodziny.

2014-10-09, 14:10

Czeki na opiekę nad osobami starszymi pobudzą popyt, ale kto je sfinansuje?
"Minuty. Reportaże o starości" to książka będąca zapisem chwil spędzonych przez autorkę z seniorami. Foto: East News/Glow Images

Posłuchaj

Puls Gospodarka cz. 1: w Polskim Radiu 24 gośćmi byli prof. Elżbieta Mączyńska prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, Piotr Kuczyński DI Xelion i Ignacy Morawski główny ekonomista BIZ Banku (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Dzisiaj mamy milion takich osób, ale w 2035 roku ta liczba może wzrosnąć do 2 i pół miliona. Pojawił się pomysł czeków na opiekę na starość. Rodzina która musi wynająć opiekuna dla chorego krewnego albo umieścić go w domu pomocy społecznej dostanie czek opiekuńczy na kwotę od 650 do tysiąca złotych miesięcznie. Zdaniem profesor Elżbieta Mączyńska prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego byłoby to dobre rozwiązanie. - To po pierwsze jest pobudzenie rynku. Taka strategia może zwiększyć zatrudnienie, nawet w szarej strefie. Chodzi o opiekunów, lekarzy. Po drugie czeki ożywią konsumpcję. - Część emerytów nie wykupuje leków mimo, że powinni. Ci ludzie na pewno na to zasługują na pomoc państwa – uważa rozmówczyni.

Prof. Elżbieta Mączyńska prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego o zaletach czeków

 

Kto sfinansuje czeki?

Pytanie tylko, czy nasz budżet na taką pomoc stać - dodaje Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion. - To będą na pewno potężne pieniądze i bez podwyższenia podatków trudno będzie ten projekt zrealizować. Ale jak pani profesor mówiła pomysł od strony popytowej jest bardzo sensowny – uważa.

Piotr Kuczyński DI Xelion o finansowaniu czeków

 

Może konieczne będzie wprowadzenie nowego obowiązkowego ubezpieczenia społecznego pielęgnacyjnego, tak jak w Niemczech.

Duża korzyść społeczna

Największym zagrożeniem dla naszych finansów publicznych wcale nie jest system emerytalny, tylko system opieki zdrowotnej - mówi Ignacy Morawski główny ekonomista Biz Banku. Ekonomista zgadza się też, że należałoby w większy sposób poprawiać jakość życia osób starszych, czasem jest to możliwe w sposób prawie bezkosztowy. - Weźmy pod uwagę kino. Jaki jest koszt wprowadzenia zniżek dla osób starszych? Tych osób naprawdę do kina chodzi niewiele. Koszt takich zniżek jest praktycznie zerowy, a korzyść społeczna jest bardzo duża – uważa ekonomista.

- Będziemy mieć coraz więcej możliwości oferowania ludziom starszym bardzo dużych zniżek na pewne dobra i usługi, których oni by nie nabyli. Co może znacząco poprawić jakość ich życia. Oczywiście jest to nowa filozofia gospodarowania – dodaje.

Ignacy Morawski główny ekonomista BIZ Banku o korzyściach społecznych

 

Tym bardziej, że seniorzy to coraz ważniejsza grupa konsumentów. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała w swoim expose pewne działania wobec osób starszych. Chodzi na przykład o domy dziennego pobytu dla seniorów, a pieniądze na ten cel miałyby pochodzić ze środków europejskich.

Sylwia Zadrożna, abo

Polecane

Wróć do strony głównej