Polskie ubóstwo mieszkaniowe. Palący problem
- Polska plasuje się na końcu rankingu krajów członkowskim UE, jeśli chodzi o dostępność mieszkań. 15 proc. społeczeństwa żyje w ubóstwie mieszkaniowym, które jest zdefiniowane jako bezdomność, brak mieszkania, życie poniżej standardów lub mieszkanie w przeludnieniu - mówi Małgorzata Salamon, dyrektor krajowy Fundacji Habitat For Humanity Poland.
2014-10-14, 20:11
Posłuchaj
Małgorzata Salamon wraz z Romanem Nowickim, prezesem Kongresu Budownictwa, gościła w studiu Polskiego Radia 24.
- 50 proc. młodych ludzi między 24. a 35. rokiem życia mieszka z rodzicami. Nie jest w stanie się usamodzielnić. 70 proc. badanych przez CBOS stwierdziło, że brak nadziei na mieszkanie jest warunkiem nieposiadania dzieci - mówi gość Haliny Lichockiej.
Działania podejmowane przez instytucje państwowe i samorządowe są niespójne i nieskuteczne. Polacy mieszkają w przeludnieniu, wiele budynków jest w złym stanie technicznym. Ogromna skala ubóstwa (wg najnowszych badań GUS-u, 16,7% Polaków żyje poniżej relatywnej granicy ubóstwa, znaczna większość z nich to osoby starsze i rodziny wielodzietne) sprawia, że wiele rodzin nie jest w stanie samodzielnie zabezpieczyć swoich potrzeb mieszkaniowych na odpowiednim poziomie.
Polska ma najniższy wskaźnik liczby mieszkań na 1 000 mieszkańców (327) wśród krajów Unii Europejskiej. Ponad 6 mln osób mieszka w substandardowych warunkach (bez kanalizacji, wodociągu, w starych budynkach, w złym stanie technicznym, zbyt małym metrażu na osobę). W warunkach przeludnienia (według standardów europejskich – więcej niż 2 osoby na pokój) mieszka 11,9 mln Polaków.
- Staramy się polskim politykom i rządowi udowodnić na przykładzie europejskim, że kraje Europy wychodziły ze swoich kryzysów właśnie przy pomocy dużych i dobrych programów mieszkaniowych - dodaje Roman Nowicki.
/Halina Lichocka, mp/