Przewoźnicy walczą o polski rynek

Przewoźnicy walczą o polski rynek, pasażerowie mają coraz większy wybór. Firma Polski Bus ogłosiła, że od początku października rozbuduje siatkę połączeń. W rozkładzie pojawi się 17 nowych miast, między innymi Suwałki, Płock, Łomża, Kalisz i Sieradz.

2015-09-14, 15:33

Przewoźnicy walczą o polski rynek
Przewoźnicy będą walczyć o polski rynek transportowy (zdjęcie ilustracyjne). Foto: pixabay.com/CC0 Public Domain

Posłuchaj

Kiedy przewoźnicy walczą o rynek, pasażerowie mogą na tym tylko skorzystać - uważa ekspert transportowy Adrian Furgalski /IAR/
+
Dodaj do playlisty

Przewoźnik rzuca też rękawicę PKP Intercity, a konkretnie połączeniom obsługiwanym przez pociągi Pendolino. Już niedługo na drogach pojawią się połączenia o podwyższonym standardzie. Oznacza to dużo wyższy komfort podróży.

W nowej klasie ma być więcej miejsca na nogi, stolik przy każdym fotelu oraz darmowy poczęstunek - przekonują przedstawiciele Polskiego Busa. Z kolei przedstawiciele PKP Intercity twierdzą, że nowa oferta autobusowego przewoźnika nie robi na nich wrażenia. Rzeczniczka przewoźnika uważa, że nikt nie pobije krótkiego czasu podróży oferowanego przez Pendolino. Zapowiada też, że komfort podróży będzie się systematycznie poprawiał.

W grudniu na polskie tory mają wyjechać nowe składy z bydgoskiej fabryki Pesa oraz z Newagu. W sumie będzie to 40 jednostek. W nowym, zimowym rozkładzie jazdy skróci się czas podróży między niektórymi miastami. Nie wiadomo jednak, czy kolejowy przewoźnik obniży ceny biletów. Na razie jego przedstawiciele zapowiadają promocje.

Podróż z Warszawy do Krakowa autobusowym przewoźnikiem to prawie pięć godzin. Pociągiem trwa ona dwie i pół godziny. Z Warszawy do Gdańska różnica jest nieco mniejsza, ale nadal szybsze są koleje. Autobusy są jednak tańsze. Przejazd może kosztować nawet poniżej 10 złotych. Najtańszy bilet na pociąg Pendolino kosztuje 49 złotych.

REKLAMA

IAR,mp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej