Dyrektywa tytoniowa UE powiększy w Polsce szarą strefę?
Unijny Trybunał Sprawiedliwości odrzucił skargę Polski dotyczącą dyrektywy tytoniowej.
2016-05-04, 21:02
Posłuchaj
Polska zaskarżyła dyrektywę ze względu na zakaz sprzedaży papierosów mentolowych. Rząd, kwestionując zasadność przepisów, wskazywał na istotne konsekwencje gospodarcze i społeczne dla kraju.
Polska jest bowiem jednym z największych producentów tytoniu w Europie.
Na zakazie stracą też polscy rolnicy
̶ Na unijnej dyrektywie mogą stracić także rolnicy - przekonuje Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu.
Jak wyjaśnia, w Polsce jest ok. 15 tysięcy plantatorów tytoniu, którzy zatrudniają ok. 60 tys. osób.
REKLAMA
I dodaje, że wdrożenie unijnej dyrektywy zwiększy szarą strefę, a to oznacza, że spadnie zapotrzebowanie na legalny tytoń, a to na pewno przełoży się na ich miejsca pracy.
Powiększy się szara strefa
Zdaniem Macieja Ptaszyńskiego, dyrektora Polskiej Izby Handlu - nowe przepisy - w tym brak informacji o papierosach na opakowaniach - doprowadzą do zwiększenia i tak już dużej szarej strefy na rynku tytoniowym.
Jak zaznacza, szara strefa wynosi już średnio ok. 19 procent rynku, a z tytoniem do palenia dochodzi do 30 procent. A we wschodniej Polsce wynosi ona już 60-70 procent.
̶ Każdy co trzeci gram wypalonego w Polsce tytoniu pochodzi z szarej strefy, a to oznacza olbrzymie straty dla budżetu i dla handlu.
REKLAMA
Papierosy mentolowe znikną za 4 lata
Polska przoduje w produkcji papierosów mentolowych, a także cienkich, czyli popularnych „slimów”.
Nowa dyrektywa przewiduje przede wszystkim zakaz od 2020 roku sprzedaży wyrobów tytoniowych zawierających tzw. aromat charakterystyczny (w tym papierosów mentolowych) oraz ujednolicenie opakowań i etykietowania wyrobów tytoniowych.
Dyrektywa tytoniowa w Polsce będzie wprowadzana stopniowo - począwszy od lutego 2017 roku - a nie jak pierwotnie zakładano 20 maja bieżącego roku.
Dominik Olędzki, jk
REKLAMA
REKLAMA