Ponad 140 tys. przekroczeń prędkości od początku wakacji. Znamy statystyki służb drogowych
Od początku wakacji urządzenia automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym zarejestrowały ponad 140 tys. naruszeń przekroczenia dopuszczalnej prędkości - poinformował Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Najwięcej naruszeń zarejestrował radar w Krzywanicach w woj. mazowieckim.
2020-08-03, 07:51
Z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego wynika, że od 26 czerwca 435 fotoradarów pozostających w dyspozycji Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym zarejestrowało ponad 121 tys. naruszeń przekroczenia dopuszczalnej prędkości.
Odcinkowy pomiar prędkości najskuteczniejszym narzędziem
Kierowcy przekraczali średnio prędkość o 23 km/h. Najwięcej, bo blisko 2 tys. naruszeń, zarejestrował fotoradar w Krzywanicach w województwie mazowieckim. Niechlubnym rekordzistą, był kierujący, który 11 lipca w Dzierzążni w woj. mazowieckim na obszarze zabudowanym, kierując audi, jechał 180 km/h.
Z kolei przy pomocy 30 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości (OPP), w pierwszej połowie wakacji zarejestrowano ponad 20 tys. naruszeń. Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad to właśnie odcinkowy pomiar prędkości jest najskuteczniejszym narzędziem zapobiegającym przekraczaniu prędkości, bo wymusza na kierowcy utrzymanie średniej prędkości przejazdu dłuższego odcinka trasy zgodnie z przepisami, poprawiając płynność jazdy. GDDKiA przytacza dane z Włoch, gdzie rok po uruchomieniu systemu Tutor, na odcinkach objętych jego działaniem, zaobserwowano spadek liczby wypadków o 22 proc., ofiar śmiertelnych o 50 proc., a rannych o 34 proc.
Powiązany Artykuł
Szykują się podwyżki za przejazd autostradą A4. GDDKiA nie znajduje na to uzasadnienia
– W Polsce, badanie NIK wykazało, że liczba wypadków na odcinkach dróg, na których w latach 2015-2016 uruchomiono urządzenia do OPP, zmniejszyła się o 64 (ze 112 do 48), a ofiar śmiertelnych o 27 (z 38 do 11). To w przeliczeniu na oszacowane koszty jednego wypadku oraz koszty ofiar śmiertelnych dało szacunkowy efekt korzyści społecznych w wysokości ok. 120,6 mln zł – zwraca uwagę GDDKiA i zaznacza, że prawie 84 proc. kierowców jechało z dozwoloną prędkością na odcinkach, gdzie funkcjonował OPP, a w miejscu usytuowania fotoradarów odsetek ten wynosił niespełna 77 proc.
REKLAMA
W planach instalacje kolejnych urządzeń
Z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego wynika, że w ubiegłym roku na ponad 1,5 mln zarejestrowanych przekroczeń prędkości, ponad 800 tys. to przedział o 11-20 km/h; 530 tys. – o 21-30 km/h; 150 tys. o 31-40 km/h i 43 tys. o 41-50 km/h.
W systemie automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym działa 435 stacjonarnych fotoradarów, 30 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości, 20 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle i 29 mobilnych urządzeń w oznakowanych samochodach.
Najwięcej, bo aż 8 odcinkowych pomiarów prędkości funkcjonuje na terenie województwa mazowieckiego, 4 w województwie śląskim, 3 w województwie łódzkim, po 2 w warmińsko-mazurskim, podkarpackim, lubelskim i lubuskim oraz po 1 w województwach: opolskim, podlaskim, dolnośląskim, zachodniopomorskim, świętokrzyskim, małopolskim i pomorskim.
REKLAMA
GITD realizuje projekt, w ramach którego planowana jest m.in. instalacja 39 nowych urządzeń służących do odcinkowego pomiaru średniej prędkości pojazdów. Jak informuje Inspektorat, w czwartym kwartale tego roku rozpoczną się procedury związane z wyłonieniem wykonawcy instalacji urządzeń pomiarowych. Obecnie trwa proces typowania ich lokalizacji.
PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS, md
REKLAMA