Chiny dążą do neutralności klimatycznej. Przed nimi jednak długa droga

2021-05-17, 09:00

Chiny dążą do neutralności klimatycznej. Przed nimi jednak długa droga
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/Amnat Phuthamrong

Chiny są światowym liderem w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. Odpowiadają one w tym kraju za 72,8 proc. nowo zainstalowanej mocy, skumulowana moc zainstalowana osiągnęła zaś 934 GW, co oznacza wzrost o 17,5 proc. rok do roku. W 2020 roku w źródłach odnawialnych Państwo Środka dodało 138 GW mocy, czyli więcej niż reszta świata razem wzięta.

Węgiel odpowiada za trzy piąte dostaw energii w Chinach. Do końca 2020 r. całkowita zainstalowana moc wytwórcza energii elektrycznej w Chinach osiągnie poziom 2 201 GW. Na węgiel przypada 1 080 GW mocy zainstalowanej (49,1 proc.). Paliwa niekopalne stanowiły 44,7 proc. Emisja CO2 z energetyki i procesów technologicznych w Chinach osiągnęła w 2019 roku 11,5 Gt CO2. 7,7 Gt emisji pochodziło ze zużycia węgla, 1,4 Gt z ropy naftowej, 0,4 Gt z gazu ziemnego, a 2 Gt z emisji w procesach przemysłowych. Jednak około 14 proc. emisji w Chinach jest wykorzystywanych do produkcji towarów, które są kupowane gdzie indziej.

Źródła energii w Chinach w 2019 roku. Źródło: WEF Źródła energii w Chinach w 2019 roku. Źródło: WEF

Eksperci Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) twierdzą, że Chiny, USA, Indie i kraje UE27 wraz z Wielką Brytanią odpowiadają za dwie trzecie światowych emisji gazów cieplarnianych. Chiny emitują obecnie około dwóch razy więcej niż kolejny największy emitent (USA). Szacuje się, że w 2020 r. w Chinach powstało ponad 38 GW nowych mocy wytwórczych w elektrowniach węglowych (netto 30 GW po uwzględnieniu zamykanych elektrowni). W pozostałej części świata w tym samym roku moc zainstalowana w elektrowniach węglowych zmniejszyła się o około 17 GW. W ciągu zaledwie jednego roku wzrost w Chinach był dwukrotnie większy niż spadek w pozostałych częściach świata. Z drugiej strony, Chiny dodały 72 GW nowych mocy w energetyce wiatrowej i 49 GW w energetyce słonecznej - w obu przypadkach 3-5 razy więcej niż kolejny kraj na liście.

Emisje dwutlenku węgla przez największe gospodarki. Źródło: IRENA Emisje dwutlenku węgla przez największe gospodarki. Źródło: IRENA


Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej (IRENA) przedstawiła niedawno prognozę dotyczącą zmian klimatycznych na świecie (World Energy Transitions Outlook - WETO). Raport zawiera szczegółowe informacje na temat sposobów redukcji globalnych emisji energii i CO2 do zera w okresie od chwili obecnej do 2050 r., przy jednoczesnym ograniczeniu ocieplenia klimatu do 1,5°C. Wymagana transformacja energetyczna jest bardzo głęboka.

Wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych musi wzrosnąć z 2500 do 27 500 GW do 2050 r., co oznacza wzrost o 800 GW rocznie, czyli 4-, 5-krotny wzrost rocznego przyrostu mocy w porównaniu z ostatnimi latami. Sprzedaż pojazdów elektrycznych musi wzrosnąć z 4 proc. do 100 proc. wszystkich sprzedawanych pojazdów, a liczba pojazdów elektrycznych musi wzrosnąć z 7 mln w 2020 r. do 1,8 mld w 2050 r. Zapotrzebowanie na wodór musi wzrosnąć ze 120 Mt do 613 Mt w 2050 r. Do 2050 r. corocznie należy instalować średnio 160 GW elektrolizerów. Globalne emisje gazów cieplarnianych muszą spaść o ponad 50 proc., licząc od chwili obecnej do 2030 r., do poziomu poniżej 15 Gt. W takim scenariuszu nie ma już miejsca na wzrost lub stabilizację emisji w Chinach.

W 2020 r. Chiny ogłosiły, że będą dążyć do osiągnięcia szczytowego poziomu emisji dwutlenku węgla przed 2030 r. i neutralności węglowej przed 2060 r. oraz że w ramach krajowego wkładu w porozumienia paryskie w sprawie zmian klimatu zamierzają obniżyć emisję dwutlenku węgla na jednostkę PKB o ponad 65 proc. w stosunku do poziomu z 2005 r., zwiększyć udział paliw niekopalnych w zużyciu energii pierwotnej do około 25 proc. oraz zwiększyć całkowitą moc zainstalowaną w energetyce wiatrowej i słonecznej do ponad 1,2 terawatów (TW).

Powiązany Artykuł

1200_komin_shutterstock.png
Gowin: dzięki programom "Czyste Powietrze" i "Mój Prąd" w Polsce radykalnie poprawi się jakość powietrza

W marcu 2021 r. ratyfikowano 14. chiński plan 5-letni dla gospodarki oraz cele dalekosiężne na rok 2035, w których zawarto dalsze szczegóły dotyczące chińskich planów dekarbonizacji, w tym cel na rok 2025 polegający na zmniejszeniu emisji dwutlenku węgla na jednostkę PKB o 18 proc. w stosunku do poziomu z roku 2020 oraz zużycia energii na jednostkę PKB o 13,5 proc.

Utrzymanie wzrostu temperatury na poziomie nieprzekraczającym 1,5°C będzie wymagało od wszystkich największych gospodarek, w tym Chin, podjęcia w tym dziesięcioleciu dalszych, i szybszych niż te, do których zobowiązały się obecnie, działań.

Dla Chin oznacza to, że emisje muszą osiągnąć swój szczyt wcześniej niż w 2030 roku. Wydaje się to osiągalne bez znaczącego wpływu na wzrost gospodarczy, jeśli obecne tempo wdrażania energii odnawialnej zostanie przyspieszone, wykorzystanie węgla ograniczone, a poprawa efektywności utrzymana. W tym kontekście ogłoszone plany wzrostu w zakresie energii słonecznej i wiatrowej, zakładające dodanie 700 GW do 2030 r., nie wyglądają zbyt ambitnie. Najbliższe lata pokażą, czy chińskie deklaracje dotyczące ograniczania emisji są jedynie zabiegiem taktycznym, czy rzeczywiście chińscy decydenci przejęli się kwestiami klimatycznymi.

PolskieRadio24.pl/ WEF/ mib

Polecane

Wróć do strony głównej