Łatwiejszy dostęp do kredytów ożywił rynek deweloperski. Zobacz analizę
W lipcu 2023 r. ożywił się ruch na nowych budowach prowadzonych przez deweloperów, ale osoby fizyczne wciąż niechętnie rozpoczynały budowy domów na własne potrzeby - wynika z komentarza analityków HREIT do wtorkowych danych GUS.
2023-08-22, 14:33
"Deweloperzy zaczęli (...) w lipcu budowę prawie 9,3 tys. nowych mieszkań. To oznacza wzrost o prawie 11 proc. w porównaniu do sytuacji sprzed roku. Jest to też wynik o ponad 4 proc. lepszy niż w czerwcu" - zwrócił uwagą HRE Investment Trust (HREIT) w swojej analizie, powołując się na dane GUS.
Rośnie popyt na mieszkania
Analitycy HREIT zaznaczyli, że jest za wcześnie, aby obwieszczać narodziny nowego trendu. "W obliczu bardzo dużego popytu na mieszkania dziwnym byłoby, gdyby deweloperzy nie podjęli rękawicy i nie zaczęli odświeżać oferty dostępnej w biurach sprzedaży. Ta już dziś jest niepokojąco skromna" - ocenili analitycy HREIT. Dodali, że "chętni do zakupu nieruchomości przeważają, co nie pozostaje bez wpływu na poziom cen".
Z raportu HREIT wynika, że spadek dostępnych ofert dotyczy także rynku wtórnego. "Tych unikalnych (po odsianiu ogłoszeń zdublowanych) jeszcze na początku czerwca br. było w miastach wojewódzkich prawie 77 tys. – wynika z danych Unirepo. Informacje z drugiej połowy sierpnia 2023 roku sugerują, że w ciągu niecałych trzech miesięcy liczba ta stopniała do 63,5 tysięcy, czyli aż o 1/6" - podał HREIT.
Łatwiejszy dostęp do kredytów
W raporcie wskazano, że przyczyniły się do tego "ułatwienia w dostępie do kredytów połączone ze spadającym oprocentowaniem, wzrostem zdolności kredytowej, dobrą sytuacją na rynku pracy i spodziewanymi obniżkami stóp procentowych. Szczególną rolę odegrał też rządowy program tanich kredytów dla osób kupujących pierwsze mieszkanie (Bezpieczny Kredyt 2 proc.)".
Analitycy zwrócili uwagę, że "ożywił się trochę ruch na nowych budowach prowadzonych przez deweloperów, ale osoby fizyczne wciąż niechętnie rozpoczynały w lipcu budowy domów na własne potrzeby". "W porównaniu do sytuacji sprzed roku mamy tu spadek o trochę ponad 12 proc. Słabo jest też w przypadku wydawanych pozwoleń na budowę. Tych w lipcu w sumie wydano tyle, że można by podjąć budowę 19,2 tys. mieszkań. To o 14 proc. mniej niż przed rokiem. Przy tym w przypadku deweloperów mamy 17-proc. spadek r/r, a w przypadku inwestorów indywidulanych regres wyniósł niecałe 14 proc." - wskazali analitycy.
Mniej Polaków buduje domy
Ich zdaniem słabą stroną najnowszych danych GUS są też informacje o mieszkaniach oddanych do użytkowania. "Tych w lipcu dostarczono w Polsce niecałe 14,5 tys., czyli o prawie 17 proc. mniej niż przed rokiem" - zaznaczono w komentarzu HREIT.
Według ekspertów spadki wynikają głównie z mniejszej aktywności Polaków budujących domy na własne potrzeby. W lipcu ukończono ok. 4,8 tys. takich inwestycji. "To o 28 proc. mniej niż przed rokiem" - zauważyli eksperci.
Deweloperzy dostarczyli w lipcu prawie 9,3 tys. mieszkań. "To o prawie 13 proc. mniej niż przed rokiem i o 30 proc. mniej niż w czerwcu br." - wskazano w opracowaniu.
- Deweloperzy przyspieszają z inwestycjami. Rynek szykuje się na program "Bezpieczny kredyt 2 proc."
- Reforma planowania przestrzennego z podpisem prezydenta. Czy to koniec patodeweloperki?
PAP/IAR/PR24/akg
REKLAMA
REKLAMA