Problem z wiekiem emerytalnym. Zacznie się "grzebanie w systemie"?
Polskie społeczeństwo szybko się starzeje, jeśli nie zostaną wprowadzone rozwiązania zachęcające pracowników do pozostawania na rynku pracy, to zacznie się "grzebanie w systemie" - ostrzegł na konferencji ZUS "EMC2, Emerytura: nowe wyzwania dla innowacji społecznej" Ludwik Kotecki, członek RPP. Czy to znaczy, że podwyższenie wieku emerytalnego będzie prędzej czy później nieuniknione?
2025-05-26, 12:23
- Starzenie się polskiego społeczeństwa, postępujące znacznie szybciej niż w wielu krajach Unii Europejskiej, stanowi fundamentalne wyzwanie dla stabilności i wydolności obecnego systemu emerytalnego
- Wysokość przyszłych świadczeń emerytalnych jest bezpośrednio związana z długością okresu aktywności zawodowej oraz odprowadzanych składek, co podkreśla matematyczne podstawy systemu i znaczenie indywidualnego przygotowania do życia na emeryturze
- Eksperci sugerują, że kluczowe dla zapewnienia godnych emerytur jest zachęcanie Polaków do dłuższej pracy oraz opracowanie strategii, takich jak "gospodarka srebrna" czy wsparcie państwa w opłacaniu składek dla osób opóźniających przejście na emeryturę, ponieważ proste podniesienie wieku emerytalnego jest politycznie nieakceptowalne
Wiek emerytalny jest dla Polaków świętością. Wiedzą o tym politycy, w tym Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, którzy jasno zadeklarowali, czego można się od nich spodziewać się w regulacjach dotyczących długości obowiązkowej aktywności zawodowej. Przyszłość polskiego systemu emerytalnego budzi jednak wiele pytań i obaw, przede wszystkim w kontekście postępujących zmian demograficznych.
Zgodnie z danymi GUS do 2060 roku populacja Polski ma skurczyć się o 6,7 miliona osób w porównaniu do roku 2023, a mediana wieku Polaków ma wzrosnąć o około 7 lat, przekraczając 50 lat. Ten trend starzenia się społeczeństwa, choć jesteśmy dopiero na jego początku w porównaniu do najstarszych nacji w Unii Europejskiej, nabiera tempa i stawia pod znakiem zapytania przyszłą wysokość świadczeń emerytalnych.
Wiek emerytalny do zmiany? Ustalenia konferencji ZUS
Eksperci zgromadzeni na konferencji ZUS "EMC2, Emerytura: nowe wyzwania dla innowacji społecznej" zgodnie podkreślali, że mimo teoretycznie prawidłowo skonstruowanej architektury obecnego systemu emerytalnego, największym wyzwaniem, z którym Polska będzie musiała się zmierzyć, jest właśnie problem demograficzny. Tego zjawiska, jak zauważył członek Rady Polityki Pieniężnej, Ludwik Kotecki, nie da się uniknąć.
Dr Kamila Bielawska z Uniwersytetu Gdańskiego zwraca uwagę, że polski system opiera się na zasadach matematycznych, a przyszła wysokość emerytury zależy w dużej mierze od decyzji podejmowanych przez samych ubezpieczonych. Kluczowa jest świadomość tego, jak zmiana proporcji między okresem pracy a czasem pobierania świadczenia wpływa na jego wysokość. Edukacja społeczeństwa w tym zakresie wydaje się niezbędna, aby Polacy mogli świadomie przygotować się na życie po zakończeniu aktywności zawodowej.
REKLAMA
- Myślę, że jeżeli większość osób wiedziałaby, jak się zmieniają proporcje między czasem pobierania świadczenia emerytalnego a okresem aktywności zawodowej, to być może w trochę inny sposób patrzyłaby na konieczność przygotowania się do życia na emeryturze - powiedziała dr Kamila Bielawska z Uniwersytetu Gdańskiego. Zdaniem ekspertki większa przezorność społeczeństwa jest jednym z kluczowych rozwiązań problemu przyszłych niskich świadczeń. Jako przykład dodatkowego zabezpieczenia emerytalnego, które już funkcjonuje i sprawdza się, dr Bielawska wskazała na Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), będące formą długoterminowego, prywatnego oszczędzania wspieranego przez pracowników, pracodawców i państwo.
Ludwik Kotecki, członek RPP, podkreślił, że państwo powinno aktywnie przygotowywać się na przyszłość demograficzną, rozważając opracowanie kompleksowego planu, nazywanego "gospodarką srebrną". Celem takich działań powinno być podwyższanie efektywnego wieku, w którym Polacy faktycznie przechodzą na emeryturę.
Bomba demograficzna uderzy w Polskę. Rozsadzi emerytury?
Kotecki odpowiadając na pytanie, czy obecny system emerytalny gwarantuje godne świadczenia przyszłym pokoleniom, podkreślił, że pomimo prawidłowo skonstruowanego systemu, Polacy będą mierzyć się przede wszystkim z problemem demograficznym. Dodał, że jest to przeszkoda, której nie będziemy w stanie uniknąć.
- My tak naprawdę się dopiero zaczynamy starzeć, ciągle nie jesteśmy jeszcze najstarszym społeczeństwem w Unii Europejskiej, ale idziemy w tę stronę - zaznaczył. Kotecki kontynuował, sugerując, że plan "gospodarki srebrnej" powinien zawierać konkretne zachęty zarówno dla pracowników, aby chcieli dłużej pozostawać aktywni zawodowo, jak i dla pracodawców, aby chętniej zatrudniali starsze osoby. Ostrzegł przy tym, że brak takich systemowych, długoterminowych rozwiązań doprowadzi jedynie do doraźnego "grzebania w systemie", co w perspektywie czasu tylko pogłębi problemy, zamiast je rozwiązać.
REKLAMA
Choć demografia i matematyka wskazują na potrzebę dłuższej pracy, proste podniesienie ustawowego wieku emerytalnego wydaje się obecnie niemożliwe ze względu na brak przyzwolenia społecznego. Janusz Cichoń, przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych, wyjaśnił, że rozwiązania takie jak podniesienie wieku czy składek nie są brane pod uwagę z tego właśnie powodu.
W jego ocenie podstawą działań powinny być zachęty skłaniające obywateli do późniejszego przechodzenia na emeryturę, ponieważ jest to "fundamentalny, podstawowy sposób" na zapewnienie wyższych świadczeń w przyszłości. Poseł Janusz Cichoń zasugerował także powrót do pomysłów, w których państwo płaciłoby składkę od przeciętnego wynagrodzenia za osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, ale nie przeszły na świadczenie. Takie rozwiązanie, zdaniem Cichonia, byłoby atrakcyjne dla pracowników (większy dochód) i korzystne dla pracodawców (niższe koszty), zachęcając tym samym do dalszej pracy.
Czytaj także:
- 14. emerytura 2025. Więcej niż 4075,34 zł ZUS nie wypłaci
- Ci seniorzy dostaną niższą 14. emeryturę. Pułapka w ustawie
- Ponowne przeliczenie emerytury. ZUS wypłaca więcej seniorom
Źródło: ZUS/PAP/MT
REKLAMA