Zmiana wieku emerytalnego? Zapowiedzi Trzaskowskiego i Nawrockiego

• Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zgodnie deklarują utrzymanie obecnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn)
• Stanowiska kandydatów odzwierciedlają programy ich partii: PiS jest za utrzymaniem obecnego wieku, PO, mimo wcześniejszej reformy, też nie chce go podnosić, stawiając na zachęty do dłuższej pracy
• Mimo zgody co do ustawowego wieku, kandydaci różnią się w propozycjach wsparcia seniorów: Nawrocki akcentuje waloryzację świadczeń, Trzaskowski – system zachęt do dobrowolnej dłuższej pracy

Wiek emerytalny to w Polsce temat politycznie wrażliwy i oś sporu, powracający w debacie przed wyborami prezydenckimi 2025. Dyskusję dominuje symbolika, a nie troska o stabilność systemu wobec demografii (starzenie się społeczeństwa, dłuższe życie). Obecny wiek (60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn) przywrócono w 2017 roku, cofając reformę PO-PSL (stopniowe 67 lat dla obu płci).

Historia zmian i obawa przed reakcją seniorów skłania polityków do ostrożności. W kampanii 2025 Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski zgadzają się co do utrzymania wieku emerytalnego, różniąc się w metodach wsparcia seniorów i aktywizacji zawodowej starszych.

Rafał Trzaskowski: wiek emerytalny bez zmian, zachęta do dłuższej pracy

Rafał Trzaskowski (PO) podchodzi do tematu z balastem reformy swojej partii podnoszącej wiek emerytalny. Obecnie deklaruje utrzymanie status quo i tworzenie zachęt do dobrowolnej dłuższej pracy. - Nie będzie żadnych zmian – zapewnia podczas spotkań z wyborcami i podobnie jak Nawrocki deklaruje weto dla ustaw podnoszących wiek.

Trzaskowski przyznaje, że w 2017 głosował przeciw obniżeniu wieku emerytalnego, ale podkreśla, że „ma odwagę zmienić zdanie”, kierując się obecnymi okolicznościami i głosem obywateli. Dodaje, że decyzja o emeryturze powinna być dobrowolna, a państwo ma tworzyć zachęty, nie przymus. Ma to pokazać go jako zwolennika wolności i odciąć od dawnej polityki PO.

REKLAMA

Program KO „Twoja Polska” zawiera pomysły na zachęty: PIT zero dla pracujących emerytów, niższe składki dla pracujących seniorów niepobierających emerytury, premie za długi staż (akcje spółek Skarbu Państwa). Koszt pakietu Trzaskowskiego to 32-35 mld zł, nie podano niestety źródeł finansowania.

Platforma Obywatelska, obciążona niepopularną reformą podnoszącą wiek emerytalny, zmieniła retorykę. Donald Tusk deklaruje, że kwestia jest „definitywnie zamknięta” i PO nie podniesie wieku. Programy KO skupiają się na zachętach do dobrowolnej dłuższej pracy z troski o wysokość przyszłych świadczeń seniorów.

Karol Nawrocki: gwarancja wieku emerytalnego i "godna waloryzacja”

Karol Nawrocki (popierany przez PiS) kategorycznie opowiada się za utrzymaniem obecnego wieku emerytalnego, co jest filarem jego programu. - Przepisy dotyczące wieku emerytalnego nie powinny ulec zmianie – ogłasza i zapewnia, że „nigdy nie podpisze ustawy zwiększającej wiek emerytalny”.

Nawrocki krytykuje podniesienie wieku przez rząd Tuska w 2012 roku, cofnięte przez PiS. Proponuje też „godną” waloryzację emerytur: kwotowo-procentową, z minimalną podwyżką 150 zł brutto miesięcznie i waloryzacją powyżej inflacji. Ma to wspierać osoby z najniższymi świadczeniami. Koszt pakietu obietnic Nawrockiego szacowany jest na ok. 85 mld zł, jednak brak szczegółów finansowania budzi obawy, czy taką reformę da się wdrożyć.

REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie broni obecnego wieku emerytalnego (60/65 lat), przedstawiając jego utrzymanie jako fundament „stabilnej polityki społecznej” i akt sprawiedliwości (cofnięcie reformy PO-PSL). Partia wprowadziła też 13. i 14. emeryturę, budując wizerunek dbającej o seniorów.

Wiek emerytalny. Co po wyborach?

Zgodne stanowiska kandydatów i partii ws. niepodnoszenia wieku emerytalnego wskazują na dominację kalkulacji politycznej nad merytoryczną debatą. Obawa przed reakcją seniorów „zamroziła” dyskusję o dostosowaniu systemu do demografii. Zamiast reform strukturalnych, kandydaci proponują rozwiązania łagodzące: Nawrocki – wsparcie finansowe (waloryzacja), Trzaskowski – dobrowolne zachęty do dłuższej pracy.

Utrzymanie niskiego wieku emerytalnego, zwłaszcza dla kobiet, przy rosnącej długości życia i niekorzystnej demografii, zwiększy presję na finanse publiczne i może skutkować niskimi przyszłymi emeryturami. Propozycje kandydatów, choć popularne, nie rozwiązują strukturalnych problemów systemu. Wyzwaniem jest znalezienie równowagi między polityką a ekonomią dla zapewnienia bezpieczeństwa finansowego seniorom.

Czytaj także: 

• 14. emerytura 2025. Więcej niż 4075,34 zł ZUS nie wypłaci
• Waloryzacja emerytur 2026. Taką podwyżkę może dać rząd [TABELA]
• Ponowne przeliczenie emerytury. ZUS wypłaca więcej seniorom

Źródło: Trzaskowski/Nawrocki/PR24/MT

REKLAMA