Będzie drożej. Niemal połowa firm myśli o podwyżkach cen
Choć dane o inflacji napawać mogą optymizmem, to deklaracje przedsiębiorców zmuszają do myślenia. Niemal połowa małych firm chce podnieść ceny swoich produktów i usług.
2025-09-30, 12:31
Najważniejsze informacje w skrócie:
- O podniesieniu cen swoich wyrobów i usług myśli 48 proc. małych firm. Szanse na obniżkę widzi 17 proc.
- Głównymi przyczynami rozważań dotyczących podwyżek cen są rosnące koszty energii, pracy czy surowców albo komponentów
- Branża usługowa jest najbardziej wrażliwa na koszty pracy
Przedsiębiorcy myślą o podwyżkach cen
O podniesieniu swoich cen myśli 48 proc. małych firm, z czego 15 proc. już to zrobiło. Głównymi powodami tej decyzji są rosnące koszty pracy, energii i komponentów - wynika z badania BIG InfoMonitor. Obniżenie swoich cen rozważa 17 proc. - ich zdaniem to sposób na walkę z konkurencją. Najczęściej podwyżki deklarują mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa z sektora usług, gdzie odsetek ten wynosi 37 proc.
- Branża ta jest szczególnie wrażliwa na rosnące koszty pracy i energii, które stanowią podstawę jej funkcjonowania. Właśnie dlatego decyzje o korektach cen zapadają tutaj częściej i szybciej niż w innych sektorach - zauważyli autorzy badania. Nieco mniejsza grupa (34 proc.) działa w handlu i przemyśle. Najrzadziej zwiększyć swoje ceny chcą firmy transportowe (23 proc.). Jednocześnie 47 proc. przedsiębiorstw z tej branży nie planuje żadnych zmian w cennikach.
Firmy zajmujące się produkcją - zgodnie z badaniem - korektę cen najczęściej tłumaczą inflacją (58 proc.) i kosztami pracy (54 proc.).
- To wyraźny dowód, że sektor przemysłowy znajduje się pod silną presją zarówno globalnych trendów cenowych, jak i lokalnych obciążeń wynikających z rosnących wynagrodzeń. Firmy produkcyjne nie mają wyboru - muszą przenosić te koszty na odbiorców, aby utrzymać opłacalność - uważają autorzy badania.
Usługi. Wynagrodzenia rządzą budżetem firm
W przypadku firm usługowych kluczowe są wynagrodzenia, na które wskazało 57 proc. badanych. Nieco mniejszy odsetek deklarował koszty energii (48 proc.). Natomiast firmy transportowe najbardziej odczuwają inflację (50 proc.) oraz koszty energii (44 proc.).
Przedsiębiorstwa handlowe wskazywały na komponenty (43 proc.), choć inflacja i energia również były tu wymieniane. Badanie objęło też sektor budowlany, gdzie ewentualne korekty cen tłumaczono głównie drożejącymi materiałami (37 proc.). Jak zauważyli autorzy badania do tego dochodzą też rosnące koszty pracy i energii, które osłabiają rentowność firmy.
Cenniki pod lupą: intuicja kontra twarde dane
Ankietowani przedsiębiorcy rzadziej wskazywali chęć dostosowania cen do konkurencji czy wykorzystania okresu wzrostu popytu (oba po 15 proc.). Mniejsza grupa, wynosząca 8 proc., podnosiła ceny, by zrekompensować koszty pośredników. Pytani na czym opierają decyzję w zakresie cenników badani odpowiadali, że na intuicji (34 proc.), analizie danych (30 proc.) lub na obu (29 proc.).
Cytowany w badaniu główny analityk BIG InfoMonitor dr hab. Waldemar Rogowski ocenił, że różnice w przyczynach podwyżek oddają specyfikę działalności poszczególnych sektorów. Jak dodał, w budownictwie i handlu najważniejsze są ceny komponentów, a w usługach kluczowe pozostają płace. Zdaniem eksperta presja kosztowa pozostaje wysoka, dlatego przedsiębiorcy muszą przyglądać się swoim wydatkom i starannie planować swoje decyzje.
Firmy chcą podwyższać ceny, a inflacja hamuje
Najnowsze dane GUS wskazują, że inflacja wreszcie konsekwentnie wyhamowała. Rok do roku na koniec września wyniosła 2,9 proc., a ceny we wrześniu średnio pozostały na poziomie z sierpnia. Jednak przedsiębiorcy mogą rozważać podwyżki nie na tle bieżących danych o inflacji, tylko na podstawie innego punktu odniesienia.
Koszty rosły w dość szybkim tempie przez ostatnie parę lat. Równocześnie nie wszystkie przedsiębiorstwa przerzucały całość rosnących kosztów na swoich klientów. Dlatego też właśnie w tym momencie mogą rozważać podwyżki swoich cen.
Badanie "Skaner MSP" zrealizował techniką wywiadów telefonicznych wśród MŚP Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research, na próbie 500 firm sprzedających z odroczonym terminem płatności. Badanie realizowano w trakcie trzeciego kwartału bieżącego roku.
BIG InfoMonitor jest częścią Grupy BIK - w jej skład wchodzą Biuro Informacji Kredytowej S.A. i Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A. oraz Digital Fingerprints S.A
Czytaj także:
- Inflacja w Polsce. GUS podał nowe dane. Tak zmieniły się ceny
- GUS: najbiedniejsi wydają więcej niż zarabiają. Skąd biorą pieniądze?
- Alarm w Tychach. Fabryka Fiata i Jeepa wstrzymuje produkcję
Źrodło: PAP/Andrzej Mandel