Rosyjski rząd częściowo odpowiada za upadek Jukosu
Europejski Trybunał Praw Człowieka potępił rząd Rosji w związku z doprowadzeniem do upadku koncernu naftowego Jukos.
2011-09-20, 12:02
Posłuchaj
Nie zapadł jednak wyrok w sprawie ewentualnego odszkodowania, o które wnioskował poprzedni zarząd firmy.
Trybunał stwierdził, że Moskwa zachowała się niesprawiedliwie i w 2006 roku doprowadziła do bankructwa Jukosu i uwięzienia członków jego zarządu, z prezesem Michaiłem Chodorkowskim na czele.
Skarżący, w tym byli amerykańscy dyrektorzy w koncernie, domagają się około 100 miliardów dolarów, czyli przeszło 300 miliardów złotych odszkodowania. Suma ta ma być rozdzielona pomiędzy akcjonariuszy spółki i innych zainteresowanych sprawą.
Sędziowie uznali, że władze Rosji naruszyły prawa właścicieli koncernu do sprawiedliwego procesu uniemożliwiając im „obronę własności”. Rosyjskie agencje przypominają, że dwaj właściciele koncernu: Michaił Chodorkowski i Płaton Lebiediew dwukrotnie zostali osądzeni za uchylanie się od płacenia podatków i przywłaszczenie znacznych ilości ropy. Obaj biznesmeni odsiadują wyroki 13 lat pozbawienia wolności w rosyjskich obozach pracy.
IAR,ab
REKLAMA
REKLAMA