Rozpad strefy euro jest nadal realny
Szef działu zagranicznego "Rzeczpospolitej" Jerzy Haszczyński uważa, że szczyt UE nie przyniósł rozwiązania kryzysu i wciąż jest realny rozpad strefy euro.
2011-12-09, 10:39
Posłuchaj
Europejscy liderzy, po dziewięciogodzinnej naradzie na szczycie w Brukseli, zakończyli spotkanie bez porozumienia. Nie zgodzili się na większą dyscyplinę finansową w ramach 27 państw Unii Europejskiej i zmiany traktatowe. Jerzy Haszczyński powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że osiągnięto znacznie mniej, niż zamierzano.
Wciąż nie wiadomo, jak spłacić długi państw pogrążonych w kryzysie, a to jest najważniejsze dla rynków finansowych i agencji ratingowych.
Jerzy Haszczyński uważa, że wczorajsze spotkanie pokazało, iż nikt nie wie, co zrobić z kryzysem. Jego zdaniem, postawa premiera Davida Camerona świadczy, że Wielka Brytania będzie chciała iść własną drogą gospodarczą, kulturową i cywilizacyjną. Także dla Węgier i Czech kryterium suwerenności narodowej okazało się najważniejsze. Przedstawiciele tych państw nie zgodzili się, by zapisać w unijnym traktacie zaostrzenia dyscypliny finansowej - dodał Haszczyński. Jego zdaniem Polska, przyjmując takie właśnie stanowisko zaprzeczyłaby dotychczasowym deklaracjom rządu Donalda Tuska.
IAR,ab
REKLAMA
REKLAMA