Rezerwa kryzysowa UE dla rolników. Wojciechowski: powinna zostać uruchomiona w ciągu kilku tygodni
Unijna rezerwa kryzysowa dla rolników powinna zostać uruchomiona w ciągu kilku tygodni - poinformował komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Dodał, że mogłoby to być kilka milionów złotych.
2023-02-04, 11:52
Unijny komisarz ds. rolnictwa przyznał, że polscy rolnicy odczuwają skutki zwiększonego eksportu zbóż i kukurydzy z Ukrainy do UE. Z przywołanych przez niego w rozmowie z Polsat News danych wynika, że w ubiegłym roku wyniósł on 12 mln ton (7 mln ton rok wcześniej); do Polski trafiło ponad 2 mln ton.
- Śledzę protesty rolników i rozumiem je - powiedział Janusz Wojciechowski, odnosząc się do demonstracji środowisk rolniczych, które miały miejsce w czwartek i piątek przed przejściami granicznymi z Ukrainą, m.in. w Dorohusku (woj. lubelskie) i Medyce (woj. podkarpackie).
Kilka milionów złotych
Janusz Wojciechowski podkreślił, że podjął już działania w Komisji Europejskiej, które mają doprowadzić do uruchomienia rezerwy kryzysowej z budżetu UE.
- To mogłoby być kilka milionów złotych - zaznaczył.
REKLAMA
Pytany, kiedy te pieniądze trafią do Polski, powiedział, że ze względu na procedury unijne jest to kwestia "kilku tygodni". Dodał, że prowadzone są działania, które umożliwiłyby skorzystanie z unijnej rezerwy kryzysowej również Rumunii, Bułgarii, Słowacji i Węgrom.
W opinii komisarza UE ds. rolnictwa środki, które trafią Polski, będą mogły zostać przeznaczone na przykład na dopłaty do przechowania zboża przez pewien czas tak, żeby rozładować nadwyżki w magazynach. Zaznaczył jednak, że o formach wykorzystania środków z rezerwy zadecyduje rząd.
Janusz Wojciechowski mówił też o potrzebie wprowadzenia kontroli tranzytu zbóż.
- Każdy, kto przewozi zboże przez Polskę, musiałby udowodnić, że to zboże zostało dostarczone do miejsca docelowego. Jeżeli tego nie zrobi, to miały zakaz wjazdu - wyjaśnił.
REKLAMA
Dodał, że strona ukraińska gotowa jest rozmawiać o takim rozwiązaniu.
- Musiałby się w to zaangażować rząd polski - zaznaczył.
Inne "konkretne rozwiązania"
Jako jedną z polskich propozycji dotyczących pomocy rolnikom w związku z sytuacją w Ukrainie wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk wymienił wykorzystanie rezerwy kryzysowej jako rekompensaty dla tych rolników, którzy będą musieli sprzedać zboże taniej.
Jak dodał, to i inne "konkretne rozwiązania" - m.in. postulaty uszczelnienia systemu tranzytu, utworzenia korytarzy solidarnościowych czy magazynów tymczasowych do przechowywania ukraińskiego zboża - były formułowane na poniedziałkowym spotkaniu unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli.
REKLAMA
PR24.pl, IAR, PAP, DoS
REKLAMA