Inflacja w Polsce. Premier Morawiecki: będzie w trendzie spadkowym od kwietnia

- Inflacja w Polsce znajdzie się w trendzie spadkowym od kwietnia, maja, czerwca - powiedział  premier Mateusz Morawiecki. Według najnowszych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w styczniu o 17,2 procent. 

2023-02-15, 12:32

Inflacja w Polsce. Premier Morawiecki: będzie w trendzie spadkowym od kwietnia
W marcu inflacja w Polsce wyniosła 16,2 procent.Foto: Shutterstock/Photobac

- Jestem spokojny, że od kwietnia, maja, czerwca, tak jak zapowiadałem, tak jak pokazują to dane Narodowego Banku Polskiego, inflacja będzie w trendzie spadającym - stwierdził szef rządu.

W środę Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w styczniu wyniosła rok do roku 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc.

Szczyt inflacji w styczniu i lutym

Premier przypomniał, że już wcześniej zapowiadał, iż styczeń i luty mogą być miesiącami odbicia inflacyjnego w górę. Tłumaczył, że do takiego odbicia może dojść, ponieważ w ubiegłym roku Polska wdrożyła pakiety antyinflacyjne, "z których częściowo musieliśmy się wycofać na żądanie Komisji Europejskiej".

REKLAMA

Posłuchaj

Dawid Pachucki, główny ekonomista Grupy PZU komentuje wyniki GUS dotyczące inflacji w styczniu ( "Ekspres Gospodarczy" Błażej Prośniewski PR1) 5:48
+
Dodaj do playlisty

 

- A więc przytłumiliśmy inflację, na przykład w lutym, równo rok temu. Inflacja spadła względem stycznia zeszłego roku, a to oznacza, że inflacja, którą zawsze się mierzy rok do roku, w lutym tego roku odbije; ona odbije do góry, ona będzie wyższa. Zapowiadałem to wcześniej i to się dzieje - stwierdził premier.

Wzrost inflacji niższy od prognoz

Podkreślił, że dobrą wiadomością jest, że wzrost inflacyjny okazał się niższy, niż sądził rynek.

Premier Morawiecki powiedział też, że Polska utrzymała wszystkie programy społeczne, ale dokonuje maksymalnych waloryzacji emerytur.

REKLAMA

- W tym roku będzie absolutnie maksymalna waloryzacja, (...) która - jak dołożymy do tego trzynastkę i czternastkę - to myślę że istotnie przekroczy 20 proc., a więc znacznie przekroczy średnioroczną inflację - podkreślił szef rządu.

Czytaj także:

REKLAMA

PR1/PAP/IAR/PR24.pl/mk/Blażej Prośniewski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej