Ojcowie we Włoszech na urlopach macierzyńskich
W regionie Górnej Adygi we Włoszech ojcowie korzystać będą z urlopu macierzyńskiego, finansowanego przez tamtejszych radnych.
2016-01-08, 07:41
Posłuchaj
Mechanizm uzyskiwania funduszów jest nieco skomplikowany, cel jednak wyraźnie wytyczony: wzrost przyrostu naturalnego. 30 lat temu ponad połowa małżeństw w Górnej Adydze miała dzieci. Obecnie tylko jedna trzecia.
Trudności w pogodzeniu rodzicielstwa z pracą zawodową
Jedną z przyczyn spadku przyrostu naturalnego w tym zamożnym skądinąd regionie są trudności w pogodzeniu rodzicielstwa z pracą zawodową. Mają je zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Ojcowie mają jednak większe opory w korzystaniu z tego typu urlopów, gdyż pracodawca wypłaca im w takich okolicznościach tylko trzydzieści procent dotychczasowych poborów.
Dopłaty w wysokości od 200 do 600 euro miesięcznie
Otóż władze regionu postanowiły zmienić tę sytuację, a co więcej mają na to pieniądze. Zmusiły bowiem radnych regionalnych do zwrotu dużej części pobranych awansem emerytur. Tak powstał fundusz, w którym znalazły się już trzy miliony euro. Z niego idący na urlop macierzyński rodzice - matki albo ojcowie - otrzymywać będą dopłaty w wysokości od 200 do 600 euro miesięcznie. Poprawi to ich budżety rodzinne, a także samopoczucie.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA