Spadek rzędu 10 proc. to relatywnie niewielkie zawirowania na rynku kryptowalut. Winne fundusze ETF

14 marca Bitcoin osiągnął nowy rekord wynoszący prawie 73 798 USD. Inwestorzy nie cieszyli się długo rekordową wartością kryptowaluty.

Grupa dziesięciu nowych funduszy typu ETF inwestujących w Bitcoina odnotowała duży odpływy środków w ciągu ostatnich trzech dni, co przełożyło się na konieczność sprzedaży aktywa bazowego funduszy. Był to największy spadek kursu kryptowaluty od czasu uruchomienia tych funduszy 11 stycznia.

Przyszłość kryptowaluty

Eksperci JPMorgan uważają, że Bitcoin nadal wydaje się zbyt drogi. Mówili o tym również w lutym, przewidując, że cena aktywa będzie spadać aż do kwietniowego wielkiego wydarzenia, kiedy to liczba nowych Bitcoinów tworzonych przez komputery zostanie zmniejszona.

Inwestorzy instytucjonalni twierdzą, że mniej osób niż wcześniej prognozowano inwestuje pieniądze w fundusze oparte na Bitcoinie, co jest niekorzystne dla jego wyceny. Sugerują jednak, że trend się szybko odwróci. JPMorgan przewidział również w zeszłym miesiącu, że cena Bitcoina spadnie do około 42 000 USD po kwietniu, ponieważ emocje wywołane otworzeniem wspomnianych funduszy ETF opadną.

• Zainwestował 3 mln zł w kryptowaluty. Okazało się, że broker i aplikacja to oszustwo
• "Zużywamy cenne zasoby na bezsensowne obliczenia". Produkcja bitcoinów pochłania gigantyczne ilości wody

PR24/IAR/Bloomberg/mib