Nasi celnicy rekwirują Rosjanom polskie mięso
Nasi celnicy rekwirują kupione legalnie w Polsce mięso mieszkańcom obwodu kaliningradzkiego, choć to Rosja nałożyła embargo na wieprzowinę z naszego kraju - czytamy w "Gazecie Wyborczej". W przygranicznych chłodniach leży już 7 ton odebranej wieprzowiny.
2014-09-05, 08:41
Do takich sytuacji dochodzi na przejściu granicznym w Bezledach i Braniewie.
Jak twierdzą celnicy, busy z mięsem nie miały chłodni, nie były oplombowane, czego wymagają przepisy.
Rosyjskie embargo na wieprzowinę. Eksporterzy stracili już 580 mln euro >>>
Pod koniec stycznia Rosja zakazała importu wieprzowiny z UE w związku z wykryciem afrykańskiego pomoru świń u dzików na Litwie. Później padłe dziki z wirusem ASF znaleziono w Polsce przy granicy z Białorusią.
Na początku lutego rosyjskie służby weterynaryjne (Rosssielchoznadzor) zezwoliły na import z Unii gotowych produktów z mięsa wieprzowego poddanych obróbce termicznej. Na początku kwietnia Rosja jednak wprowadzona zakaz importu przetworów mięsnych z Polski.
Mięso zalega w magazynach. Rosyjskie embargo daje się we znaki polskim producentom.
REKLAMA
Źrodło: TVP/x-news
PAP, awi
REKLAMA