Polscy sadownicy zapowiadają protesty w Brukseli

W ciągu najbliższego miesiąca polscy sadownicy mogą blokować drogi w Brukseli. Rolnicy narzekają na dotychczasowe unijne wsparcie dla poszkodowanych przez rosyjskie embargo. Dwa dni temu sadownicy przez trzy godziny blokowali drogę krajową nr 50 w Mszczonowie pod Warszawą.

2014-10-16, 14:19

Polscy sadownicy zapowiadają protesty w Brukseli
. Foto: emitea/sxc.hu/cc

Posłuchaj

Mirosław Maliszewski, szef związku Sadowników RP: to działania konieczne, by wzmóc presję na unijnych urzędników (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mirosław Maliszewski, szef związku Sadowników RP mówi, że są to działania konieczne, by wzmóc presję na unijnych urzędników.

- Przygotowujemy kolejne akcje, bo sygnały nadchodzące z Brukseli nie dają nam nadziei. To jest duże wyzwanie logistyczne, trzeba tymi ciągnikami dojechać do Belgii, ale gdy Komisja Europejska nie zmieni nastawienia to w ciągu miesiąca rozważymy taki scenariusz - mówi Maliszewski.

Problemy ze sprzedażą jabłek wpływają negatywnie na inne branże
Protestujący przypominają, że problemy ze sprzedażą jabłek wpływają negatywnie na inne branże. Jeszcze kilka miesięcy temu jeździły na Wschód tiry pełne polskich owoców i warzyw. Dziś właściciele firm transportowych, podobnie jak rolnicy, boleśnie odczuwają skutki rosyjskiego embarga. Dlatego szef związku Sadowników RP twierdzi, że należy pomyśleć o wsparciu również z budżetu krajowego, podobnie jak to udało się górnikom.

- Jeżeli jedna kopalnia potrafiła zapewnić sobie 100 milionów złotych dofinansowania z budżetu, to 300 - 400 milionów mogłoby uratować w tym roku sytuację w całej branży sadowniczej - wylicza prezes Mirosław Maliszewski.

REKLAMA

Sawicki: UE nie może się porozumieć ws. dalszych działań
Minister rolnictwa Marek Sawicki przyznał w poniedziałek, że członkowie UE nie mogą się porozumieć w sprawie kolejnych działań, aby załagodzić skutki rosyjskiego embarga na unijnych producentów rolnych. Dotychczasowe wnioski o wypłatę unijnych rekompensat można było składać jedynie do 15 października.

Rolnicy i sadownicy z całego kraju manifestowali już we wrześniu pod Sejmem i siedzibą premiera ws. niewystarczających rekompensat Unii Europejskiej, łagodzących rosyjskie embargo na owoce.

Źródło: RUPTLY/x-news

REKLAMA

IAR, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej