Cyfrowy rolnik: tablety, smartfony i aplikacje zamiast pługa
Tablety, smartfony i aplikacje zamiast pługa. To narzędzia współczesnego rolnika. Już ponad 70% z nich korzysta z Internetu, ułatwiając sobie w ten sposób pracę. Coraz więcej za pomocą programów komputerowych zarządza całym swoim gospodarstwem.
2015-07-27, 08:31
Posłuchaj
Już ponad 70% rolników korzysta z Internetu. Smartfon czy tablet w gospodarstwie rolnym też nie powinien już nikogo dziwić – ma go 40% rolników.
Te narzędzia stają cię coraz bardziej powszechne w pracy na gospodarstwie. Dlaczego? Bo Internet traktowany jest jako główne źrodło informacji, do którego dostęp możemy mieć wszędzie. Nie tylko w domu ale też na traktorze. To jednak nie wszystko – Internet uważany jest za najbardziej wiarygodne źródło informacji, co pokazuje, że rolnicy idą co najmniej w takim samym tempie z dostosowaniem się do rzeczywistości, jeśli nie szybszym, niż klasyczny Kowalski – przytacza wyniki badań wśród rolników Maciej Piskorski z banku BGŻ BNP Paribas.
Rolnicy, dzięki podłączeniu do sieci korzystają z aplikacji, które pozwalają im na przykład sprawdzić najnowsze ceny zbóż na giełdzie europejskiej i amerykańskiej. Szybki dostęp do informacji staje się więc kluczem do dochodowego biznesu, którym jest przecież prowadzenie gospodarstwa rolnego.
Cyfrowe gospodarstwo
Aplikacje do smartfonów i komputerów oferują dostęp do informacji takich jak pogoda czy ceny na giełdach, ale nie tylko.
REKLAMA
Dzięki nim można "sterować" swoim gospodarstwem. Na przykład przy pomocy kilku kliknięć można uruchomić urządzenia do opryskiwania pól czy sadów. Aplikacje pomagają rolnikom także w zarządzaniu gospodarstwem.
– Jest moduł finansowy do wystawiania faktur, do rejestrowania wydatków. Jest moduł magazynowy, gdzie można całą gospodarkę magazynową prowadzić. Jest moduł parku maszyn, gdzie można zarządzać swoimi maszynami, też zdarzeniami serwisowymi. No i wszystko to co jest związane z działalnością rolniczą, czyli formularze, czyli historia pola i uprawy, a także zarządzanie swoim stadem – wylicza pomocne funkcje aplikacji Dariusz Szydełko z Polskiego Instytutu Rolnictwa.
Dzięki wykorzystaniu technologii rolnik po pierwsze niczego nie przeoczy, a po drugie może zaoszczędzić czas i pieniądze. Programy komputerowe prowadzą dla rolników na przykład historię pola i generują rejestry stosowania środków ochrony roślin, za których brak grozi odebranie części dopłat.
Nowoczesny tradycjonalista
Są jednak dziedziny, do których rolnicy podchodzą z dystansem. Mimo coraz bardziej powszechnego wykorzystania internetu i aplikacji rolnicy wciąż z niechęcią podchodzą do internetowej bankowości.
REKLAMA
Operacje finansowe, nawet te najłatwiejsze, wciąż wolą wykonywać tradycyjnie – po prostu przyjeżdżając do banku. I jak twierdzą eksperci nie szybko się to zmieni.
Kamil Piechowski
REKLAMA