Rolnicy będą protestować przeciwko złej jakości i nadmiernemu importowi warzyw i owoców

23 maja w Warszawie, ma odbyć się protest organizowany przez Unię Warzywno-Ziemniaczaną. Rolnicy  domagają się między innymi dokładnej kontroli jakości i ilości produktów rolnych wwożonych do Polski.  

2018-05-21, 10:10

Rolnicy będą protestować przeciwko złej jakości i nadmiernemu importowi warzyw i owoców
Przetwórca wykorzystujący swoją pozycję rynkową - naraża się na kary finansowe.Foto: pixabay

Posłuchaj

O powodach protestu ze Sławomirem Izdebskim, przewodniczącym Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych rozmawia Dariusz Kwiatkowski/Naczelna Redakcja Gospodarcza
+
Dodaj do playlisty

- Zła jakość i nadmierny import owoców i warzyw, to jeden z głównych problemów - podkreśla  w radiowej Jedynce Sławomir Izdebski, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych  w rozmowie z Dariuszem Kwiatkowskim.

Jaka jest skala problemu? 

- Problemy dotyczą już nie tylko samego rynku owoców i warzyw, ale szeroko rozumianej gospodarki rolnej. Jest wiele czynników, ale oczywiście głównym problemem jest nadmierny import warzyw i owoców – dodaje Sławomir Izdebski.

Rolnicy skarżą się, że bardzo często supermarkety sprowadzają towar z zagranicy a oni sami nie mają gdzie sprzedać swojej produkcji.

Kto nie powinien szacować strat? 

Rolnicy sprzeciwiają się też rozwiązaniom dotyczącym szacowania strat powodowanych przez zwierzęta. W nowych uregulowaniach takie zadania przewidziano dla sołtysów. Rolnicy je krytykują. - Straty powinna szacować Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, bo ma numery działek, ma zdjęcia satelitarne i wszelkie inne instrumenty do tego przygotowane – mówi Izdebski.

REKLAMA

Rolnicy żądają także wyrównania dopłat obszarowych w krajach unijnych, skutecznej walki z afrykańskim pomorem świń i zatrzymania procesu likwidacji hodowli zwierząt futerkowych.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Dariusz Kwiatkowski, kw

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej