Susza w ponad 2,1 tysiąca gmin w Polsce. Rusza druga tura naboru wniosków o pomoc
Po rolnikach, których uprawy zostały zniszczone w 70 procentach, od dzisiaj wnioski o pomoc suszową mogą składać producenci, których straty w uprawach wynoszą od 30 do 70 procent. Szacunki mówią o 2,1 tys. gminach w całej Polsce, dotkniętych stratami z powodu niedostatku lub braku wody.
2018-09-26, 10:44
Posłuchaj
Kwota dopłaty w drugiej turze to 500 złotych do hektara, jeśli co najmniej połowa powierzchni upraw była ubezpieczona. Gospodarze, którzy nie mają polisy, otrzymają połowę tej stawki.
Pierwszy nabór wniosków o rekompensaty rozpoczął się 14 września
Od 14 września o pomoc mogli wnioskować najbardziej poszkodowani rolnicy, których plony susza zniszczyła w co najmniej 70 procentach. Gospodarze, którzy przez suszę mają co najmniej 70 procent strat w uprawach, mogą ubiegać się o dopłatę w wysokości tysiąca złotych do hektara.
Od dziś wnioski dla rolników ze stratami od 30 do 70 procent
Od dziś o wsparcie mogą ubiegać się też ci, których straty w uprawach są niższe niż 70 procent, ale wyższe niż 30.
− Jeżeli zdążą szybko, o co proszę, to niech to czynią, niech nie opóźniają. Jeżeli ktoś tam będzie z jakiś powodów będzie trochę później składał, tez środki są zabezpieczone, to nie jest tak, że kto pierwszy, ten lepszy - powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.
REKLAMA
Termin składania wniosków przedłużony do końca października
Termin składania wniosków został przedłużony do końca października. Niektóre gminy wciąż nie dostarczyły jeszcze protokołów z szacowania strat do wojewodów, bez których rolnicy nie otrzymają pieniędzy.
Na konta poszkodowanych rolników wpływają pierwsze pieniądze
Do tej pory do biur powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wpłynęło ponad 38 tysięcy wniosków, w tym 20 tysięcy od najbardziej poszkodowanych. Tylko w poniedziałek, czyli pierwszego dnia wypłat, na konta rolników wpłynęły 3 miliony złotych.
Pogłębiła się susza w zachodniej Polsce
Tymczasem od meteorologów napływają kolejne złe informacje – pogłębia się susza w zachodniej Polsce.
Pogłębia się susza w zachodniej części kraju, a największy deficyt wody występuje w okolicach Poznania - poinformował Instytut Upraw, Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG). Susza dotyka upraw buraków, ziemniaków oraz zasiewów rzepaku i rzepiku.
REKLAMA
Liczba gmin objętych suszą w Polsce zachodniej wzrosła do 1700
Z ostatniego raportu Instytutu wynika, warunki pogodowe w ostatnich tygodniach spowodowały dalsze zwiększenie deficytu wody dla roślin, szczególnie w zachodniej Polsce. W okresie od 21 lipca do 20 września 2018 br. liczba gmin dotkniętych przez suszę wzrosła z 566 do 1700, a powierzchnia terenów zwiększyła się o 36 pkt. proc.
Największa susza występowała w Poznaniu i na terenach przyległych do miasta, na terenie Ziemi Lubuskiej oraz na Nizinie Śląskiej. Znaczny deficyt wody był odczuwalny na Nizinie Szczecińskiej, w Wielkopolskiej oraz w okolicy Trzebnicy.
Szczególnie niesprzyjające warunki pogodowe nastąpiły w województwach: wielkopolskim, zachodniopomorskim, lubuskim, dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, opolskim, łódzkim oraz pomorskim.
Susza szczególnie demoluje uprawy ziemniaków, buraków cukrowych, rzepaku i rzepiku
Susza rolnicza w Polsce występuje obecnie wśród upraw: ziemniaka i buraka cukrowego oraz w zasiewach rzepaku i rzepiku.
Suszę w uprawach ziemniaków odnotowano w 14 województwach, w 1700 gminach, tj. w ok. 68 proc. gmin Polski, na powierzchni 49 proc. gruntów ornych. W uprawach buraków suszę stwierdzono w 12 województwach, w 42 proc. gmin kraju. W tym okresie w stosunku do poprzedniego okresu sześciodekadowego nastąpił wzrost liczby gmin z suszą oraz powierzchni gruntów ornych.
Zagrożenie suszą rolniczą występowało również wśród upraw rzepaku i rzepiku w 14 województwach - w ok. 57 proc. gmin kraju, obejmujących 27 proc. gruntów ornych.
IUNG prowadzi monitoring suszy tylko do końca września.
Straty w całym kraju w 2108 gminach
Według ostatnich danych resortu rolnictwa, komisje szacujące straty pracowały w 2108 gminach. Prace zakończyły już komisje w 1291 gminach, a 840 komisji jeszcze pracuje. Szacunki strat były dokonane w ponad 239 tys. gospodarstw rolnych, łącznie na powierzchni ponad 4,5 mln ha; z tego ponad 570 tys. ha to uprawy, gdzie straty przekroczyły 70 proc.
NRG, IAR, PAP, jk
REKLAMA