Gaz ziemny tanieje. Nadpodaż surowca na rynkach powinna się utrzymać
Nadpodaż gazu ziemnego po cieplejszej niż oczekiwano zimie doprowadziła do spadku cen surowca na globalnych rynkach. W nadchodzących latach na rynku może pojawić się potężna nadpodaż surowca. Powinni na tym skorzystać europejscy konsumenci.
2024-04-02, 10:40
Niedawny wzrost cen skroplonego gazu ziemnego podniósł zyski producentów i pobudził falę inwestycji w sektorze wydobycia. Obecnie na świecie w budowie jest infrastruktura o pojemności ponad 150 milionów ton LNG rocznie. Dla rynku, który obecnie obraca ponad 400 mln ton rocznie, oznacza to znaczący wzrost podaży.
- Spodziewamy się, że w nadchodzących latach nadpodaż na rynku gazu osiągnie najwyższy poziom od wielu dekad - stwierdzili stratedzy surowcowi Morgan Stanley.
Łagodna zima
Ceny gazu ziemnego kształtują się obecnie na poziomie 1,83 USD za MMBtu (miliony brytyjskich jednostek termicznych), co oznacza spadek o około 22 proc. w tym roku. Cieplejsza niż zwykle zima zmniejszyła popyt na ogrzewanie, a tym samym na gaz w kluczowych krajach zużywających LNG.
- Globalne ceny gazu ziemnego wykazują tendencję spadkową ze względu na łagodne warunki zimowe występujące w regionach półkuli północnej, takich jak USA, Europa i Azja Północna - powiedział Zhi Xin Chong, szef S&P Global ds. wschodzących rynków gazu i LNG w Azji.
REKLAMA
Dodał, że wynikające z tego wyższe niż przeciętne poziomy napełnienia magazynów miały "duży wpływ na ceny", które od października wykazują tendencję spadkową. Stany Zjednoczone, które są największym konsumentem LNG na świecie, odnotowały najcieplejszą zimę w historii.
W ujęciu miesięcznym referencyjne ceny spot gazu ziemnego osiągnęły w lutym najniższy w historii poziom 1,72 USD za MMBtu, a niższe ceny mogą stanowić dobrą okazję dla niektórych graczy rynkowych.
Europa korzysta
- Kraje w Europie zdecydowanie najbardziej skorzystają na tych niskich cenach - powiedział Chong.
Po ograniczeniu dostaw przez Rosję, import LNG do Europy wzrósł do 35 proc. całkowitych dostaw gazu, z czego większość jest kupowana po cenach spotowych.
REKLAMA
Innymi kluczowymi beneficjentami są Indie i Azja Południowo-Wschodnia. Niższe ceny LNG są najbardziej korzystne dla Indii i Tajlandii, ponieważ importowany gaz stanowi od 30 proc. do 50 proc. ich dostaw energii.
Popyt na gaz w Indiach jest jednym z najbardziej elastycznych, co oznacza, że konsumenci będą kupować więcej, gdy ceny spadną. Tajlandia jest jednym z największych konsumentów gazu wśród gospodarek rynków wschodzących.
PR24/CNBC/mib
REKLAMA
REKLAMA