Embargo na rosyjską ropę i gaz. Decyzje możliwe w najbliższych dniach
Władza wykonawcza Unii Europejskiej przygotowuje propozycje unijnego embarga na ropę naftową dla Rosji - poinformowali w poniedziałek ministrowie spraw zagranicznych Irlandii, Litwy i Holandii, choć nie osiągnięto porozumienia w sprawie zakazu importu rosyjskiej ropy.
2022-04-12, 10:08
- Wielu ministrów, którzy spotkali się w Luksemburgu, wyraziło poparcie dla sankcji na import rosyjskiej ropy - powiedział Josep Borrell, główny dyplomata UE - ale dla innych taki zakaz stanowiłby "asymetryczny szok". Niemcy powiedziały, że blok zgodził się jednak na zintensyfikowanie dostaw broni na Ukrainę. Irlandzki minister spraw zagranicznych Simon Coveney powiedział o Komisji Europejskiej: "Pracują teraz nad tym, aby ropa była częścią kolejnego pakietu sankcji".
Wywieranie presji
Nałożenie sankcji na rosyjską ropę, która stanowi około jednej czwartej importu ropy naftowej do UE, jest postrzegane jako kolejny krok UE w celu wywarcia presji na Rosję, by ta zaprzestała ostrzeliwania ukraińskich miast po inwazji Moskwy na Ukrainę 24 lutego. Pod wpływem tego, co Ukraina nazywa bezsensownymi zabójstwami cywilów dokonywanymi przez rosyjskie wojska od czasu inwazji, Wspólnota zatwierdziła w zeszłym tygodniu piątą rundę sankcji wobec Rosji, w tym zakaz importu rosyjskiego węgla.
Rosja zaprzeczyła, jakoby celowała w ludność cywilną w ramach tego, co nazywa "operacją specjalną" mającą na celu "denazyfikację" jej południowego sąsiada.
- Nic nie jest wykluczone, w tym sankcje na ropę i gaz - powiedział Borrell. Wcześniej powiedział, że embargo musi nastąpić "prędzej czy później". W zeszłym tygodniu Parlament Europejski zagłosował za wprowadzeniem embarga, choć jego decyzja nie jest wiążąca.
REKLAMA
Dodatkowe sankcje
Przewodniczący Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała 5 kwietnia, że rozważa wprowadzenie dodatkowych sankcji, w tym na import ropy naftowej, opierając się częściowo na propozycjach rządów państw UE. Pomysły te obejmują nałożenie ceł na rosyjską ropę lub zakaz importu niektórych produktów naftowych.
Borrell powiedział, że państwa UE pracują również niezależnie nad zmniejszeniem swojej zależności. Każde embargo na ropę zależy od szczegółów technicznych dotyczących zakresu i czasu wprowadzenia takiego ruchu oraz od poparcia 27 państw członkowskich UE. Zależność energetyczna w poszczególnych krajach UE jest różna, np. Bułgaria jest niemal całkowicie uzależniona od rosyjskiej ropy. Węgry stwierdziły, że nie mogą poprzeć embarga na ropę. Stanowisko Niemiec, jako największej gospodarki UE, będzie miało kluczowe znaczenie.
Oferując Ukrainie więcej broni, niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock wezwała do stworzenia "skoordynowanego planu całkowitego wycofania paliw kopalnych" z Rosji. Dyplomaci UE powiedzieli, że Berlin nie popiera natychmiastowego embarga. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania wprowadziły zakaz importu rosyjskiej ropy, mając nadzieję, że w ten sposób odetną Moskwie znaczące źródło dochodów. Decyzja ta jest trudniejsza dla gospodarki europejskiej ze względu na jej zależność i może spowodować wzrost i tak już wysokich cen energii.
PolskieRadio24.pl/ Reuters/ mib
REKLAMA
- Czytaj także:
Wielka Brytania stawia na atom. Wybuduje 8 nowych reaktorów
PolskieRadio24.pl/ Die Welt/ Reuters/ polskielupki.pl/Bloomberg/ PAP/ mib
REKLAMA