Wielka Brytania to bardzo ważny odbiorca naszej żywności. Brexit tego nie zmieni
Dziś dla Polski Wielka Brytania jest drugim co do wielkości partnerem handlowym, a aż ponad 15 proc. eksportu do Wielkiej Brytanii stanowi żywność.
2016-06-28, 12:45
Posłuchaj
Do Wielkiej Brytanii trafia 8 proc. naszego eksportu rolno-spożywczego. W ubiegłym roku sprzedaliśmy tam produkty rolno-spożywcze za ponad dwa miliardy euro.
Rynek brytyjski ma bardzo duże znaczenia przede wszystkim dla naszej branży mięsnej, ale nie tylko, wymienia Michał Koleśnikow z Banku BGŻ BNP Paribas.
- Do Wlk. Brytanii kierowane jest 22 proc. naszego eksportu, wszelkiego rodzaju kiełbas, szynek gotowanych, konserw rybnych. Do Wlk. Brytanii trafia prawie 100 proc. eksportowanej przez nas wieprzowiny w solance. Ten kierunek ma bardzo duże znaczenie dla produktów zawierających kakao, w tym czekoladę. Ponad 1/5 eksportu tych produktów skierowana jest właśnie do Wlk. Brytanii. Duże znaczenia ma ten kraj również w eksporcie warzyw i grzybów, to jest sporo, ponad 10 proc. naszego eksportu tych produktów. Widać, że do Wlk. Brytanii eksportujemy więcej produktów wyżej przetworzonych, o większej wartości dodanej, więc ta struktura eksportu jest korzystna dla naszego kraju –podkreśla gość radiowej Jedynki.
Popyt na nasze produkty to również zasługa emigrantów
Rosnący eksport żywności do Wielkiej Brytanii to także zasługa Polaków pracujących na Wyspach. Dzięki nim tamtejsi klienci sieci handlowych także zasmakowali w naszych produktach, dodaje Piotr Soroczyński, główny ekonomista Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.
REKLAMA
- W związku z tym, że nasi rodacy wykupowali ze sklepowych półek sporo artykułów polskich z powodów nostalgicznych, obrót na tych towarach zrobił się na tyle duży, że wiele sklepów eksponuje je już w zwykłych, typowych działach – uważa ekspert KUKE.
Brytyjczycy zasmakowali w polskim chlebie
Co ciekawe Brytyjczycy lubią też naszą mąkę, a konkretnie polski chleb, dodaje Michał Koleśnikow.
- Polska mąka w Wlk. Brytanii znajduje odbiorców, którzy pieką z niej tradycyjny, polski chleb, również popularny na Wyspach. Co 4. tona eksportowanej z Polski mąki pszennej trafia właśnie do Wlk. Brytanii – mówi gość Jedynki.
Wlk. Brytania zachowa dostęp do wspólnego rynku
Nasza żywność jest atrakcyjna dla Brytyjczyków i Brexit nie powinien tego zmienić, dodaje Piotr Soroczyński.
REKLAMA
- Jeżeli ten proces (wyjścia Wlk. Brytanii z Unii Europejskiej – przyp. red.) będzie sprawnie przeprowadzony, to uregulowania handlowe w znacznej części będą niespecjalnie odległe od tego, co w tej chwili mamy. Wlk. Brytania może tak naprawdę pozostać w Europejskim Obszarze Gospodarczym, już bez prawa głosu członkowskiego, jak to mają Norwegowie, czy Szwajcarzy, ale cały czas cieszyć się ze wspólnego rynku – zaznacza rozmówca.
Nasi eksporterzy nie ucierpią na Brexicie?
Zgadza się z tym Michał Koleśnikow, którego zdaniem sytuacja naszych eksporterów bardzo się nie zmieni.
- Nawet w najczarniejszym scenariuszu Brexit nie oznacza, że przestaniemy eksportować do Wlk. Brytanii. Może oznaczać spowolnienie wzrostu eksportu, ewentualnie spadek eksportu w niektórych grupach, ale nie zahamowanie – podkreśla ekspert.
Dziś więcej produktów rolno-spożywczych wysyłamy tylko do Niemiec. Choć polskie firmy spożywcze próbują wychodzić poza Unię Europejską, szukając nowych rynków i eksport do krajów pozaeuropejskich rośnie, to wciąż jest to ułamek całego eksportu, który idzie na teren UE.
REKLAMA
Justyna Golonko, awi
Polecane
REKLAMA