Mimo ASF produkcja wieprzowiny rośnie
W 2016 r. krajowa produkcja żywca wieprzowego wyniosła około 2 mln 306 tys. ton. Ten rok może być lepszy, bo w kraju rośnie pogłowie trzody chlewnej.
2017-03-07, 10:00
Posłuchaj
Główny Urząd Statystyczny odnotował 5-procentowy wzrost liczby stada świń rok do roku.
- Ten wzrost wynika z kilku rzeczy, po pierwsze ze specjalizacji w branży. Po drugie wzrost ten ma taki ukryty 1 proc., który wynika z tego, że polskie władze wzięły się mocno za kontrolę hodowli trzody chlewnej po wykryciu afrykańskiego pomoru świń. Podejrzewam, że ok. 1 proc. z tych 5 proc. to jest zalegalizowanie hodowli trzody chlewnej – wylicza Adam Zdanowski z Zakładów Mięsnych „Wierzejki”.
Wahania cen wieprzowiny
Obecna cena skupu mięsa wieprzowego wynosi ok. 5 zł za kg i jest opłacalna dla hodowców. Jednak polscy hodowcy nie mają wpływu na wahania cen wieprzowiny na europejskim rynku.
- Niestety dla polskich rolników i przetwórców najgorsze jest to, że od wielu lat nie mamy swojego rynku trzody chlewnej. Rynek cen trzody chlewnej jest w zasadzie wynikową ceny, jaką płacą niemieccy przetwórcy swoim rolnikom i później my się do tego odnosimy – wyjaśnia gość radiowej Jedynki.
REKLAMA
Wzmocnienie produkcji
W tej chwili stado świń w Polsce liczy ok. 11 mln sztuk i jest zbyt małe. Powinno wzrosnąć do 15- 18 mln sztuk, by na naszym rynku tego mięsa była sytuacja stabilna, zadowalająca zarówno dla rolników jak i zakładów mięsnych i oczywiście konsumentów, twierdzi ekspert.
- Myślę, że to powinno oscylować w granicach 15 – 18 mln sztuk, ale powoli, sukcesywnie, jeżeli będzie widać w tym pieniądze, to rolnicy sami są na tyle rozważni, że będę tę produkcję wzmacniać i polska wieprzowina na świecie będzie coraz lepszym produktem – uważa Adam Zdanowski.
W tej chwili podaż tuczników na rynku krajowym z powodzeniem zaspokaja potrzeby zakładów przetwórczych, większego zapotrzebowania na żywiec wieprzowy należy spodziewać się dopiero przed Wielkanocą.
Elżbieta Mamos, awi
REKLAMA
Polecane
REKLAMA