Mniej mleka dla dzieci w szkołach?

Posłuchaj

O zmianach w programie „Mleko w szkole” mówiła w „Agro-Faktach” radiowej Jedynki Agnieszka Maliszewska z Polskiej Izby Mleka (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Program „Mleko w szkole” realizujemy w Polsce od momentu wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej.  W tym roku Komisja Europejska zdecydowała na zmianę jego zasad, wyjaśnia Agnieszka Maliszewska z Polskiej Izby Mleka, która realizuje program.

- Komisja Europejska połączyła od nowego roku szkolnego dwa programy „Mleko w szkole” i „Owoce w szkole”, które dotychczas były odrębnymi programami. Niestety z tego też powodu mamy dużo kłopotów, jeżeli chodzi o poziom dysponowania środkami, które do tej pory przeznaczane były na ten program – przyznaje rozmówczyni radiowej Jedynki.

Realizacja programu zagrożona?

Agnieszka Maliszewska wyjaśnia też, dlaczego w jej ocenie realizacja programu "Mleko w szkole" może być zagrożona.

- Przyznane zostały koperty narodowe na określony kraj i Polska jest jednym z tych krajów, w których de facto, patrząc na całość budżetu owoców i mleka w szkole, które zostały połączone w jeden mechanizm, relatywnie tych środków dostały więcej niż w poprzednich latach. Niemniej jednak tak naprawdę kosztem programu „Mleko w szkole” – podkreśla ekspertka.

Mniej pieniędzy krajowych na program

Program "Mleko w szkole" finansowany był z kilku źródeł, między innymi ze środków unijnych i z budżetu krajowego. Te ostatnie środki, zgodnie z zapowiedziami resortu finansów, mają być zmniejszone.

- Mamy zapowiedź znacznego ograniczenia z budżetu krajowego tych środków. W przypadku mleka szkolnego to jest około połowy środków mniej niż dotychczas – mówi Agnieszka Maliszewska.

To zaś może oznaczać, że polskie dzieci tę szklankę mleka w szkole będą dostawały rzadziej.

Elżbieta Mamos, awi