Skąd wysokie ceny jajek, masła, mleka?
Chociaż podaż żywności jest w Polsce ogromna, to od czasu do czasu nieoczekiwanie zdarzają się zawirowania z cenami rozmaitych produktów. Tak było niedawno z masłem, a obecnie jest w wypadku jaj.
2017-11-05, 13:00
Posłuchaj
Zarówno na rynku polskim, jak i innych rynkach Unii Europejskiej obserwujemy zdecydowany wzrost cen jaj, zwraca uwagę Paweł Wyrzykowski, analityk rynków rolnych w banku BGŻ BNP Paribas.
- W Polsce w trzecim tygodniu października ceny zbytu jaj klasy M było o 26 proc. wyższe niż przed rokiem, a w przypadku jaj klasy L te ceny były nawet 40 proc. wyższe. W Unii Europejskiej jaja klasy L i M były o ponad połowę droższe. Ta sytuacja związana jest z mniejszą podażą jaj na rynku unijnym – wyjaśnia rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Afera z fipronilem
Wynika ona między innymi ze skażenia jaj fipronilem.
- W stadach kur niosek w Holandii, Belgii oraz w Niemczech wykryto fipronil, była konieczność likwidacji niektórych stad. Dodatkowo w Polsce mieliśmy problemy z salmonellą i prewencyjnym wycofaniem jaj z rynku. Wystąpiła również grypa ptaków we Włoszech. To wszystko spowodowało mniejszą podaż jaj, większy eksport z Polski. W sierpniu on był ponad dwukrotnie wyższy niż przed rokiem. W związku z czym te ceny poszybowały na dosyć wysoki poziom – wyjaśnia ekspert.
REKLAMA
Kiedy ceny jaj spadną?
Paweł Wyrzykowski nie spodziewa się spadku cen jaj przed świętami.
- Należy pamiętać o tym, że zwykle sezonowo ceny jaj rosły, więc prawdopodobnie do świąt one mogą się utrzymać na dosyć wysokim poziomie – przewiduje ekspert.
Ceny skupu mleka o 30 proc. wyższe niż przed rokiem
Z uwagi na bardzo dobrą sytuację na rynku globalnym również ceny przetworów mleczarskim w Polsce są na wysokim poziomie.
- Z wyjątkiem cen odtłuszczonego mleka w proszku, co pozwala z kolei producentom płacić więcej za mleko w skupie. Cena skupu mleka we wrześniu w Polsce wyniosła 1,45 zł netto za litr i była prawie o 30 proc. wyższa niż to miało miejsce przed rokiem – mówi Paweł Wyrzykowski.
REKLAMA
Masło drożeje przez sytuację na świecie
Wysokie są również ceny masła.
- Coraz częściej te ceny w Polsce, szczególnie w przypadku produktów, których eksport ma duży udział w produkcji, zależą od sytuacji na rynkach międzynarodowych, a tam zwiększył się globalny popyt na masło. W 2016 r. znacząco zwiększył się eksport masła z Unii Europejskiej, co przy utrzymującym się popycie w UE spowodowało spadek zapasów. Dodatkowo produkcja masła w Unii w pierwszych ośmiu miesiącach była o prawie 5 proc. mniejsza. Ceny odtłuszczonego mleka były niskie, w związku z czym producentom bardziej opłacało się produkować ser – wyjaśnia rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Zatem, jeśli idzie o ceny jaj, to spadną raczej na wiosnę. Z drugiej strony - jak wiosna, to Wielkanoc i znów większy popyt na nie. Masło powinno już tanieć, bo do gry jesienią weszła Nowa Zelandia, największy producent masła na świecie. W naszych miesiącach letnich go nie produkuje.
Aleksandra Tycner, awi
REKLAMA
Polecane
REKLAMA