Nowy prezydent Czech Petr Pavel gościem Polskiego Radia 24. To pierwszy wywiad dla polskich mediów

2023-02-01, 19:30

Nowy prezydent Czech Petr Pavel gościem Polskiego Radia 24. To pierwszy wywiad dla polskich mediów
Petr Pavel gościem Polskiego Radia 24. Pierwszy wywiad dla polskich mediów. Foto: PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

Petr Pavel był gościem Polskiego Radia 24. To pierwszy wywiad, którego udzielił polskim mediom - Polskiemu Radiu i PAP od momentu ogłoszenia wyników wyborów. Prezydent elekt Czech mówił m.in. o relacjach jego kraju z Polską, Grupie Wyszehradzkiej, a także o inwazji Rosji na Ukrainę.

Nowym czeskim prezydentem został Petr Pavel. Emerytowany generał, były szef komitetu wojskowego NATO, zdobył 58,32 proc. głosów i pokonał byłego premiera Andreja Babiša. Petr Pavel obejmie mandat, a wraz z nim obowiązki prezydenta, w marcu, składając ślubowanie przed członkami obu izb parlamentu.

Nowy prezydent w rozmowie z Polskim Radiem 24 przyznał, że rozmawiał już z prezydentem Andrzejem Dudą na temat wizyty w Polsce. - Prezydent Duda wyraził zainteresowanie jak najszybszym, choćby nieformalnym, spotkaniem. Wspomniał nawet o możliwości trójstronnego spotkania wraz z prezydentem Litwy. Jestem oczywiście otwarty na każde spotkanie, formalne lub nieformalne - powiedział.

Posłuchaj

Wywiad z Petrem Pavlem dla Polskiego Radia 24 15:42
+
Dodaj do playlisty

Petr Pavel zadeklarował, że jego zamiary dotyczące drugiej oficjalnej podróży zagranicznej, której celem miałaby być Polska, są aktualne. - To nie dlatego, że dostrzegam jakieś istotne problemy, które byśmy mieli między sobą - zdecydowanie nie. Chciałbym raczej wykorzystać taką wizytę, aby raz jeszcze zapewnić naszych przyjaciół w Polsce i krajach bałtyckich, że w postrzeganiu zobowiązań sojuszniczych przez Republikę Czeską nic się nie zmieniło. Zasadę solidarności w ramach obrony kolektywnej uznajemy za kluczową dla naszego bezpieczeństwa. Chciałbym uspokoić pewne obawy, które pojawiły się w trakcie kampanii prezydenckiej po tym niefortunnym wystąpieniu [Andreja Babiša, kontrkandydata Petra Pavla - przyp. red.] dotyczącym tego, kto i kiedy wysłałby czeskich żołnierzy do obrony na przykład Polski czy państw bałtyckich - stwierdził.

ZOBACZ: Nowy prezydent Czech zapewnia: zasadę solidarności w ramach obrony kolektywnej uznajemy za kluczową

Petr Pavel wskazał na potrzebę zmian w Grupie Wyszehradzkiej

- Jako szef Sztabu Generalnego uczestniczyłem w spotkaniach ze swoimi odpowiednikami z pozostałych państw Grupy Wyszehradzkiej, realizowaliśmy niektóre wspólne projekty. Dostrzegałem okresy, w których dość mozolnie szukaliśmy konkretnej treści, która wypełniłaby ten format. Poruszaliśmy się po omacku, szukając tożsamości i rzeczywistego wkładu V4. Zauważyłem, że niektóre działania planowaliśmy jedynie po to, by mieć jakiś harmonogram pracy. Praktyczne korzyści nie były aż tak duże, i to szkoda - powiedział.

Czeski prezydent dodał, że "nie oznacza to, że za wszelką cenę chciałbym V4 krytykować". - Moja sceptyczna opinia nie oznacza od razu, że proponowałbym likwidację Grupy Wyszehradzkiej. Kiedy o tym mówiłem, była to ostatnia możliwość, po jaką można sięgnąć dopiero, gdy skończą się wszystkie inne, nieprowadzące do celu. Zawsze łatwiej jest coś zlikwidować niż stworzyć. Ale też zawsze warto poszukać nowej treści, ewentualnie nowej formy - mówił.

ZOBACZ: "Warto poszukać nowej treści lub nowej formy". Petr Pavel wskazał na potrzebę zmian w Grupie Wyszehradzkiej

Petr Pavel o inwazji Rosji: zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc ukraińskim siłom zbrojnym

Petr Pavel w rozmowie z Polskim Radiem 24 przyznał, że skłania się do poglądu, który podziela wielu ekspertów, nie tylko ekspertów od bezpieczeństwa, ale także ekonomistów i politologów, że "konflikt może zostać pomyślnie zakończony w tym roku, jednak aby tak się stało, muszą być spełnione pewne warunki".

- Te warunki to przede wszystkim to, że będziemy nadal pomagać Ukrainie, że nie będziemy zmniejszać naszej pomocy. Wręcz przeciwnie, zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc ukraińskim siłom zbrojnym, aby były jak najbardziej skuteczne; aby nasze sankcje w stosunku do Rosji były jak najbardziej konsekwentne; abyśmy nie pozwalali na przenikanie tam nowych technologii; abyśmy nie pozwalali na obchodzenie sankcji w żaden sposób, także stronom trzecim; abyśmy mogli utrzymać jednolity front z jednym jedynym celem, a mianowicie przywróceniem suwerenności Ukrainy i powrotem do poszanowania prawa międzynarodowego ze strony Rosji - powiedział.

ZOBACZ: Petr Pavel o inwazji Rosji: zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc ukraińskim siłom zbrojnym

Petr Pavel nowym prezydentem Czech. Sylwetka

Petr Pavel to były wysoki rangą dowódca czeskiej armii oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO), generał w stanie spoczynku.

61-letni Pavel podkreśla, że zawsze chciał być spadochroniarzem z Prościejowa, gdzie znajduje się dowództwo wojsk powietrzno-desantowych. Syn wysokiego oficera czechosłowackiego wojska i absolwent liceum wojskowego w Opawie nie wyobrażał sobie innej kariery.

Jego karierę przyspieszyło uczestnictwo w misji pokojowej UNPROFOR w byłej Jugosławii. Mając 30 ochotników, wybawił z niebezpieczeństwa 53 francuskich żołnierzy, którzy utknęli między strefami serbską a chorwacką. W 1993 r. Petr Pavel otrzymał francuski Krzyż Wojenny, a w 1995 r. czeski Medal za Bohaterstwo.

Od lipca 2012 r. do kwietnia 2015 r. był szefem Sztabu Generalnego. W latach 2015-2018 pełnił funkcję przewodniczącego Komitetu Wojskowego NATO. W 2018 r. przeszedł na emeryturę w stopniu generała armii, który jest w Czechach najwyższym stopniem wojskowym.

Czytaj także:

PR24/pb/kor

Polecane

Wróć do strony głównej