Burza w sieci po rekonstrukcji rządu. Tak reagują posłowie

Premier Donald Tusk ogłosił w środę zmiany w rządzie. - Porządek, bezpieczeństwo i przyszłość - to są te trzy kryteria, które dzisiaj powinny rozstrzygać o doborze ludzi, o pracach rządu i które potrzebują bez wątpienia determinacji i takiej wielkiej wiary, wielkiego przekonania do tego, że to, co robimy, ma sens - mówił podczas wystąpienia. Jak na te zmiany zareagowali politycy?

2025-07-23, 12:04

Burza w sieci po rekonstrukcji rządu. Tak reagują posłowie
Rekonstrukcja rządu. Reakcje polityków. Foto: PAP/Leszek Szymański/Screen X

Zmiany w ministerstwach. Tusk przedstawił szczegóły rekonstrukcji rządu

W środę premier Donald Tusk ogłosił zmiany w składzie rządu. Stanowisko ministra sprawiedliwości obejmie sędzia Waldemar Żurek, zastępując Adama Bodnara. Sam Tusk określił tę nominację jako symboliczny gest, podobnie jak powrót Marcina Kierwińskiego na stanowisko szefa MSWiA. Dotychczasowy minister spraw wewnętrznych, Tomasz Siemoniak, skupi się teraz na reformie służb jako minister ds. służb specjalnych.

W składzie rządu dokonały się też kolejne roszady. Szef MSZ Radosław Sikorski otrzymał dodatkowo funkcję wicepremiera. Minister zdrowia Izabela Leszczyna ustąpi miejsca Jolancie Sobierańskiej-Grendzie. W Ministerstwie Aktywów Państwowych Jakuba Jaworowskiego zastąpi Wojciech Balczun. Andrzej Domański, dotychczas kierujący finansami, stanie na czele nowego połączonego resortu finansów i gospodarki. Z kolei Miłosz Motyka, do tej pory wiceminister klimatu i środowiska, obejmie stery nowo utworzonego Ministerstwa Energii. Resort rolnictwa obejmie Stefan Krajewski, który zastąpi Czesława Siekierskiego. Marta Cienkowska zastąpi w resorcie kultury Hannę Wróblewską.

Polityczne komentarze po rekonstrukcji rządu

Zmiany w składzie rządu wywołały szeroką reakcję w mediach społecznościowych. Wśród przedstawicieli koalicji rządzącej dominują pozytywne komentarze, natomiast politycy opozycji podchodzą do decyzji premiera z wyraźnym sceptycyzmem.

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że "rekonstrukcja rządu to nowe otwarcie i jasna deklaracja" odpowiedzialności. "Dla Polskiego Stronnictwa Ludowego priorytetami niezmiennie jest bezpieczeństwo narodowe, energetyczne, żywnościowe i infrastrukturalne. Przed nami wiele pracy dla Was, dla Polski" - napisał w serwisie X.

"Jesteśmy jedynym ugrupowaniem, które do polskiego rządu desygnowało wyłącznie kobiety. Pracując w tej koalicji chcemy dać Polkom i Polakom bezpieczeństwo, nadzieję, pokój, siłę, przywracać równe szanse" - zaznaczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Waldemar Żurek nowym ministrem sprawiedliwości! Niezłomny sędzia, znany z odwagi w obronie niezależności sądów i praworządności w Polsce, mimo licznych szykan i nacisków ze strony PiS-owskiej władzy. Czas na wrzucenie kolejnego biegu!" - wskazała europosłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Rzecznik rządu Adam Szłapka przytoczył słowa premiera: "Porządek. Bezpieczeństwo. Przyszłość".

"Doświadczenie, odwaga, silny charakter na trudne czasy. Gratuluję z dumą i nadzieją!" - napisała posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, nawiązując do objęcia funkcji wicepremiera przez Radosława Sikorskiego.

Były premier Mateusz Morawiecki w serwisie X skomentował zmiany w rządzie za pomocą memów. "Rekonstrukcja rządu? Wygląda jak tuning na Allegro za 50 zł. Trochę szpachli, trochę sprayu i… gotowe! Tylko silnik dalej rzęzi, a hamulce puszczają przy każdej decyzji" - stwierdził.

Piotr Mueller, europoseł Prawa i Sprawiedliwości i były rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego, napisał, że "nareszcie koniec tego serialu pod tytułem - rekonstrukcja rządu". "O co w nim chodziło? Odwrócenie uwagi od przegranego Donalda Tuska, odwrócenie uwagi od nieróbstwa i braku ambicji tego rządu oraz zdyscyplinowanie koalicjantów" - ocenił.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Wójcik zaznaczył, że "to nie jest rekonstrukcja, tylko beznadziejna próba ratowania tej władzy". 

Jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen napisał, iż "Tusk w przemówieniu rekonstrukcyjnym powiedział, że chce być jak Cortez. To może od razu: jak bulterier, jak wściekły byk, jak Tommy Lee Jones w Ściganym!".

Poseł Partii Razem Maciej Konieczny stwierdził, że "premier Donald Tusk niespecjalnie pojawia się w Sejmie, a teraz znalazł sobie zastępstwo, żeby nie musieć do drugiej roboty przychodzić XD".

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/nł/k

Polecane

Wróć do strony głównej