Komisja ds. rosyjskich wpływów. Tarczyński: na jej temat krąży zbyt wiele mitów i kłamstw
Eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński skomentował decyzję Komisji Europejskiej o wszczęciu postępowania przeciwko Polsce w związku z ustawą o powołaniu komisji ds. wpływów rosyjskich. Zdaniem europosła na ten temat krąży zbyt wiele mitów i kłamstw, w które najwyraźniej przedstawiciele Brukseli musieli uwierzyć.
2023-06-07, 16:16
- Jest to kolejne działanie nieuzasadnione - tak w rozmowie skomentował eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński decyzję Komisji Europejskiej o wszczęciu postępowania przeciwko Polsce w związku z ustawą o powołaniu komisji ds. wpływów rosyjskich.
Tarczyński zwrócił uwagę, że wokół ustawy o komisji weryfikacyjnej krąży w przestrzeni publicznej wiele mitów i kłamstw.
- Chociażby to, że cały proces zostanie przeprowadzony bez prawa do obrony, bez prawnika. Starano się przedstawić cały proces administracyjny, jako proces karny, kapturowy, w którym skazani będą bez prawa do obrony. (Jest to) absolutna bzdura, nieprawda, kłamstwo - podkreślił polityk.
KE opowiada się po jednej stronie dyskursu w Polsce
- Budowanie wizerunku męczennika z (Donalda) Tuska, gdzie my w ogóle w zapisach ustawy nie odnosimy się do konkretnej osoby, tylko do pewnych działań - dodał Tarczyński.
REKLAMA
Ocenił, że decyzja KE jest de facto "opowiedzeniem się po jednej stronie dyskursu politycznego, który w Polsce trwa".
- Uważam, że ta decyzja jest błędna i niewiele wniesie. Te 36 rezolucji, które zostały przyjęte (przez PE), te wszystkie debaty przeciwko Polsce, to wszystko, co miało pomóc wesprzeć opozycję, pokazuje, że nie działa i teraz też nie zadziała - skonstatował europoseł PiS.
Posłuchaj
"Odpowiemy Komisji ze spokojem"
Komisja Europejska wszczęła w środę postępowania przeciwko Polsce w sprawie naruszenia prawa UE w związku z przyjęciem ustawy o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022.
Wcześniej w środę na wszczęcie postępowania przez Komisję Europejską odpowiedział minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk. Dyplomata wskazał, że strona polska będzie odpowiadać na wszelkie wątpliwości Brukseli ze spokojem.
- Ze spokojem przekażemy argumenty prawne i faktyczne w sprawie komisji ds. badania wpływów rosyjskich po zapoznaniu się z wątpliwościami Komisji Europejskiej - poinformował minister Szynkowski vel Sęk.
REKLAMA
- Spór ws. kopalni Turów. Prof. Grabowska: niepojęte jest, aby polski sędzia kręcił bicz na polski zakład pracy
- Bez porozumienia ws. 11. pakietu sankcji wobec Rosji. "Polska naciska na mocniejszą odpowiedź"
Zobacz także: Antoni Macierewicz o komisji ds. badania rosyjskich wpływów
IAR/PAP/PR24/łs
REKLAMA