Europoseł Tarczyński alarmuje: Tusk chce tylko i wyłącznie dyktatu medialnego w Polsce

Przed tygodniem Jan Filip Libicki, senator PSL, groził Miłoszowi Kłeczkowi, dziennikarzowi TVP Info, że to jego "ostatnia niedziela" w publicznej telewizji. Jednak dziś obaj spotkali się w kolejnym wydaniu "Woronicza 17". Europoseł PiS Dominik Tarczyński ostrzegł w programie przed działaniami rządzących. - Nie chodzi o zmiany prawne; Tusk chce tylko i wyłącznie dyktatu medialnego w Polsce - alarmował.

2023-12-17, 12:14

Europoseł Tarczyński alarmuje: Tusk chce tylko i wyłącznie dyktatu medialnego w Polsce
Europoseł Tarczyński alarmuje: Tusk chce tylko i wyłącznie dyktatu medialnego w Polsce. Foto: screen/tvp

10 grudnia na antenie TVP Info Jan Filip Libicki stwierdził, że przyszedł do programu "Woronicza 17" "w sposób szczególny dla pana redaktora Kłeczka, ponieważ uważam, że to jest nasza ostatnia wspólna niedziela w tym programie. Myślę, że już raczej pana tutaj nie spotkam". W kolejnym wydaniu programu Jan Filip Libicki pojawił się ponownie. Wbrew jego przewidywaniom gospodarzem nadal był Miłosz Kłeczek.

- Człowiek jest istotą omylną - zauważył Libicki. - Ja się w tej sprawie pomyliłem o tydzień, o dwa tygodnie. To jest skala mojej pomyłki. Nie wziąłem pod uwagę dobrego serca pana ministra Bartłomieja Sienkiewicza, bo to on będzie się tym zajmował. Prawdopodobnie jest człowiekiem o gołębim sercu i dlatego podejmuje z takim opóźnieniem swoje działania. Ale myślę, że nawet jeśli nie za tydzień, to za dwa czy za trzy ta sprawa zostanie uregulowana – dodał.

"To co Tusk chce zrobić, jest zamachem, którego nie można zrobić bez pogwałcenia prawa"

Dominik Tarczyński z PiS przyznał, że w całej sprawie "nie chodzi o zmiany prawne". –  To co Tusk chce zrobić, jest zamachem, którego nie można zrobić bez pogwałcenia prawa. Nie chciałbym, żebyśmy ugrzęźli w gąszczu rozmów związanych z przepisami prawa, bo wszyscy wiemy, że bez ustawy nie da się tego przeprowadzić – czyli zlikwidować Telewizji Publicznej, która jest częścią infrastruktury krytycznej, bardzo ważnej chociażby na wypadek wojny – mówił europoseł.  

Dodał, że chciałby pokazać, o co chodzi nowemu premierowi Tuskowi, po czym wyjął zdjęcie lidera PO otoczonego mikrofonami – wszystkie z logo stacji TVN. - Takich mediów, takiego ładu medialnego w Polsce. Tusk chce tylko i wyłącznie dyktat medialny w Polsce, ale nikt nie przykrył tego co chce zrobić chociażby w Unii Europejskiej – wyjaśnił.   

REKLAMA

Ostrzegając nową większość sejmową ocenił, że ich rządy nie będą trwały nawet całej kadencji. – Jestem o tym przekonany. Wrócimy i będziecie pierwszymi, którzy poniosą konsekwencje prawno-karne swojego działania. To wy mówiliście o konstytucji, o praworządności – podsumował.   

Czytaj także:

dn/tvp.info

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej