Ostatni dzień papieskiej pielgrzymki. Franciszek poleci do Iqaluit w Ziemi Baffina

Franciszek rano odbędzie prywatne spotkanie z delegacją kanadyjskich jezuitów, a potem przyjmie przedstawicieli rdzennej ludności Quebecu. Przed trzynastą lokalnego czasu wyleci do Iqaluit. Lot ma trwać nieco ponad 3 godziny.

Papieża powita na lotnisku miejscowy biskup, urodzony w Istebnej Anthony Wiesław Krótki. Papież najpierw spotka się z byłymi uczniami szkół rezydencjalnych, gdzie dzieci rdzennej ludności doznały cierpień ze strony ludzi Kościoła, realizujących rządowy program przymusowej asymilacji. Spotkanie będzie miało charakter prywatny.

Potem Franciszek spotka się z mieszkańcami miasteczka i wygłosi przemówienie. Następnie wyleci do Rzymu, gdzie jest spodziewany w sobotę przed 8. rano.

Okazja do nawrócenia

W przedostatnim dniu pielgrzymki, papież  odprawił w katedrze Notre Dame w Quebecu nieszpory dla kanadyjskich duchownych i pracowników duszpasterskich. W homilii powiedział, że wstyd i ból z powodu krzywd wyrządzonych przez ludzi Kościoła dzieciom rdzennych mieszkańców muszą stać się okazją do nawrócenia.

Franciszek w imieniu swoim i kanadyjskiego Kościoła po raz kolejny przeprosił ofiary. Mówił o potrzebie uzdrowienia i pojednania. - Niech nigdy więcej wspólnota chrześcijańska nie pozwoli się skazić ideą, że istnieje wyższość jednej kultury nad innymi, i że wolno wobec drugich stosować środki przymusu - podkreślił papież.

Powiedział kanadyjskim duchownym, że są budowniczymi innego Kościoła: pokornego, łagodnego i miłosiernego, który docenia każdą różnorodność kulturową i religijną. Wskazał, że w obliczu postępującej sekularyzacji nie można oskarżać rzeczywistości mówiąc, że świat jest zły i króluje grzech. Franciszek dodał, że to nie wiara przeżywa kryzys, lecz pewne formy i sposoby, przy pomocy których jest głoszona.

• Kanada: pokutne przesłanie papieża Franciszka. "Nadstawcie drugi policzek, miłujcie nieprzyjaciół, aby być dziećmi Boga"
• Symboliczny gest papieża Franciszka. Ucałował transparent z nazwiskami zmarłych dzieci

dz