Reżim w Pjongjangu straszy sąsiadów rakietami. Amerykanie ćwiczą uderzenie na wyrzutnie Korei Płn.
Wojska lotnicze USA i Korei Płd. przeprowadziły manewry, w ramach których ćwiczyły uderzenie na północnokoreańskie wyrzutnie rakietowe - ogłosiła południowokoreańska armia. To odpowiedź na wystrzelenie przez Pjongjang międzykontynentalnego pocisku balistycznego.
2022-11-18, 12:43
Południowokoreańskie myśliwce o obniżonej wykrywalności F-35A ćwiczyły ataki na północnokoreańskie mobilne wyrzutnie rakietowe przy użyciu naprowadzanych laserowo bomb lotniczych GBU-12 - podała agencja Yonhap.
Ponadto cztery F-35A i cztery należące do amerykańskich sił powietrznych myśliwce F-16 stworzyły formację uderzeniową nad Morzem Japońskim - przekazała południowokoreańska agencja.
USA i Korea Płd. "zademonstrowały swoje silne przekonanie, by stanowczo odpowiadać na wszelkie groźby i prowokacje, takie jak międzykontynentalny pocisk balistyczny Korei Północnej, jak również swoje przytłaczające zdolności i gotowość do precyzyjnego uderzenia we wroga" - ogłosiło kolegium szefów sztabów armii Korei Płd.
Rakieta mogła sięgnąć USA
Wcześniej w piątek Pjongjang wystrzelił międzykontynentalny pocisk balistyczny, najpewniej typu Hwasong-17, który przeleciał około 1000 km - podał Yonhap. Według agencji Kyodo spadł on do Morza Japońskiego, najprawdopodobniej w wyłącznej strefie ekonomicznej Japonii.
REKLAMA
Wystrzelony przez Koreę Płn. pocisk miał wystarczający zasięg, by dolecieć do kontynentalnego terytorium USA - ogłosiło japońskie ministerstwo obrony.
Waszyngton, Seul i Tokio ostrzegają reżim Kima
Od 2006 roku Korea Północna jest objęta sankcjami ONZ, które miały odciąć finansowanie programów rozwoju broni atomowej i rakiet balistycznych. W 2009 r. Korea Północna wydaliła ze swojego kraju inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
PAP/pp
REKLAMA
REKLAMA