"Jest środkiem nacisku reżimu Łukaszenki na Polskę". Cichanouska o Poczobucie

2023-01-19, 08:20

"Jest środkiem nacisku reżimu Łukaszenki na Polskę". Cichanouska o Poczobucie
"Jest środkiem nacisku reżimu Łukaszenki na Polskę". Cichanouska o Poczobucie. Foto: PAP/Piotr Nowak

Sprawa Andrzeja Poczobuta, którego proces rozpoczął się w Mińsku, stała się jednym z głównych środków nacisku reżimu Alaksandra Łukaszenki na Polskę - powiedziała Swiatłana Cichanouska, przebywająca na dorocznym Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos.

- Niestety, w ostatnim czasie byliśmy świadkami fali represji przeciw polskiej mniejszości. Z żalem obserwuję ataki na polskie miejsca pamięci i represje wobec polskich szkół na Białorusi – stwierdziła Cichanouska. - Ale to są działania przestępczego białoruskiego reżimu, nie ludności białoruskiej – oceniła.

- Andrzej Poczobut jest człowiekiem pełnym godności, który nigdy się nie poddaje. Odrzucił dogadywanie się z dyktatorem, nie poprosił o ułaskawienie. Jest dla wielu wzorem do działania i prawdziwym symbolem przyjaźni polsko-białoruskiej. Nawet uwięziony, pozostał wolny. Nie idzie na kompromisy z wartościami, które wyznaje - podsumowała Cichanouska.

Ruszył proces Poczobuta

W poniedziałek (16.01) w Grodnie rozpoczął się proces Andrzeja Poczobuta, członka zarządu zdelegalizowanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi (ZPB) i znanego dziennikarza, który przebywa w areszcie od 25 marca 2021 r. Wraz z Poczobutem aresztowane zostały także Andżelika Borys, Irena Biernacka i Maria Tiszkowska z ZPB, a także Anna Paniszewa, działaczka mniejszości z Brześcia.

Borys została w marcu 2022 r. wypuszczona z aresztu, lecz wciąż jest objęta sprawą karną, a jej status nie jest jasny – według niezależnych mediów może być objęta aresztem domowym. Biernacka, Tiszkowska i Paniszewa zdołały w ubiegłym roku opuścić Białoruś dzięki staraniom polskich władz. Nie mają jednak możliwości powrotu do kraju, którego są obywatelkami.

We wtorek (17.01) rozpoczął się też w Mińsku zaoczny proces samej Cichanouskiej i jej współpracowników. Liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 r. stawiła czoła Łukaszence w wyborach prezydenckich, jest oskarżana przez reżim m.in. o zdradę stanu.

Czytaj też:

PAP/pj

Polecane

Wróć do strony głównej