Eva Kaili chce pozwać Jacka Saryusza-Wolskiego. Jest oskarżona ws. Katargate

Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim wybuchła w grudniu wraz z aresztowaniem byłej wiceprzewodniczącej PE, greckiej socjalistki Evy Kaili, która jest podejrzewana o branie ogromnych łapówek od Kataru.

Kaili to nie jedyna bohaterka afery korupcyjnej w PE. W sprawę zamieszana jest również jej rodzina i bliscy, przede wszystkim partner życiowy Greczynki Francesco Giorgi.

Ostatnio wypływa coraz więcej informacji nt. wątku rosyjskiego. Jacek Saryusz-Wolski (europoseł PiS) mówił na antenie Telewizji Republika o kontaktach Kaili z Rosją.

Eva Kaili chce pozwać Jacka Saryusza-Wolskiego. Jest oskarżona ws. Katargate

- Przypomnę, że pani Kaili była pod obserwacją służb wywiadowczych dwóch państw członkowskich w związku z relacjami nie z Katarem, tylko z Rosją. Tyle na dziś wiadomo, czy nie do końca wiadomo, bo są to źródła, których na razie nie możemy podać - mówił europoseł.

Teraz Jacek Saryusz-Wolski podał na Twitterze, że Kaili chce go pozwać do sądu za powyższe stwierdzenia. Informacje jako pierwsze podały m.in... media propagandowe Rosji (m.in. agencja RIA Novosti).

Jak sprawę komentuje obrońca Evy Kaili Michalis Dimitrakopoulos? - To jest kłamstwo, pomówienie, i poważnie szkodzi pani Evie Kaili. Zwrócimy się w tej sprawie do sądu - stwierdził.

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński w rozmowie z TVP Info powiedział, że "jest to dość zaskakujące". - RIA Novosti to nie jest rzetelne źródło, ale prawnik Evy Kaili powinien się skupić na pomocy klientce, bo grozi jej długa odsiadka - podkreślił.

• ​Afera korupcyjna w PE a wątek rosyjski. Beata Płomecka wyjaśnia
• "Przewijają się nazwiska z pierwszego szeregu". Płażyński o korupcji w PE
• Afera korupcyjna w PE. Beata Szydło: trzeba zbadać wpływy Rosji w UE

tvp.info/twitter.com/PAP/pb/kor