Wiceszef MSZ: kraje Trójkąta Weimarskiego i USA będą po wojnie kształtowały bezpieczeństwo w Europie

Wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk powiedział w rozmowie z PAP, że kraje Trójkąta Weimarskiego wraz z USA będą - po zakończeniu wojny w Ukrainie - odgrywały wiodącą rolę w kształtowaniu nowej architektury bezpieczeństwa. Zaznaczył, że Polska nie jest wyłączona z podejmowania najważniejszych decyzji.

2023-06-15, 09:44

Wiceszef MSZ: kraje Trójkąta Weimarskiego i USA będą po wojnie kształtowały bezpieczeństwo w Europie
Wiceszef MSZ: kraje Trójkąta Weimarskiego i USA będą po wojnie kształtowały bezpieczeństwo w Europie. Foto: PAP/Leszek Szymański

W poniedziałek w Paryżu odbył się szczyt Trójkąta Weimarskiego z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, prezydenta Francji Emmanuela Macrona oraz kanclerza Niemiec Olafa ScholzaWiceszef MSZ był pytany, czy spotkanie w stolicy Francji może zapowiadać zintensyfikowanie współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego.

Trójkąt Weimarski szczególnie w aspekcie architektury bezpieczeństwa w Europie, po wojnie, będzie odgrywał istotną rolę. Widać, że te trzy kraje są tymi, które będą odgrywały wiodącą rolę w kształtowaniu wraz z Amerykanami nowej architektury bezpieczeństwa - powiedział Wawrzyk. A to - jak mówił - znaczy, że Polska nie jest wyłączona z podejmowania najważniejszych decyzji dla bezpieczeństwa Europy.

Postawa Niemiec i Francji

Wiceszef MSZ był również pytany, jak ocenia obecną postawę Niemiec i Francji wobec Europy środkowo-wschodniej, wojny w Ukrainie i władz na Kremlu. Zdaniem Wawrzyka, Niemcy i Francuzi "przeszli przemianę, tylko ona chyba jeszcze nie jest dokończona".

- Chciałym, żeby Niemcy na przykład w stosunku do PKB na tyle pomagali militarnie przede wszystkim Ukrainie, na ile robi to Polska, a cały czas tak się nie dzieje. Więc Niemcy jeszcze mają długą drogę do tego, żeby zakończyć to przeorientowanie swojego podejścia do Rosji - wskazał wiceszef polskiej dyplomacji.

REKLAMA

Dodał też, że Polska cały czas rozmawia z partnerami z Francji i przekonuje ich m.in. o tym, że nie da się budować bezpieczeństwa w Europie bez Stanów Zjednoczonych, czego dowodem jest amerykańskie wsparcie dla Ukrainy.

Wspólna konferencja

W poniedziałek, na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Macronem i kanclerzem Scholzem, prezydent Duda podkreślił, że Polska, Niemcy i Francja są "dzisiaj absolutnie złączone wspólnym interesem".

- Nie tylko wszyscy jesteśmy członkami UE i Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale przede wszystkim wszyscy stoimy dzisiaj bardzo mocno przy Ukrainie z jedną absolutną świadomością, a mianowicie, że Rosja nie może wygrać tej wojny - mówił.

Prezydent Francji stwierdził, że wszystkie trzy kraje jednoczą się zdeterminowane, "aby zwycięstwo Ukrainy przyczyniło się do wspólnego projektu pokoju i bezpieczeństwa dla kontynentu europejskiego".

REKLAMA

Z kolei kanclerz Niemiec powiedział, że przywódcy we trzech "wysyłają bardzo ważny sygnał świadczący o tym, jak zaufana i ścisła jest współpraca Francji, Polski i Niemiec w Europie". - Trójkąt Weimarski ma wielkie znaczenie dla naszych trzech krajów - zaznaczył Scholz.

Czytaj także:

PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej