MSZ Rosji nakazał opuszczenie kraju dwóm Amerykanom. Mieli zajmować się szpiegowaniem

MSZ Rosji poinformowało w czwartek o uznaniu za osoby niepożądane dwóch amerykańskich dyplomatów, pracujących w Moskwie. Według strony rosyjskiej sekretarz ambasady USA Jeffrey Sillin i jego zastępca David Bernstein zajmowali się działalnością szpiegowską i muszą opuścić stolicę Rosji w ciągu siedmiu dni.

2023-09-14, 17:42

MSZ Rosji nakazał opuszczenie kraju dwóm Amerykanom. Mieli zajmować się szpiegowaniem
Ambasador USA w Moskwie Lynne Tracy. MSZ Rosji nakazał opuszczenie kraju dwóm Amerykanom. Mieli zajmować się szpiegowaniem. Foto: Sefa Karacan / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM/Evgeniy Vasilev/schutterstock

Decyzję o wydaleniu dyplomatów rosyjskie MSZ przekazało na ręce ambasador USA w Moskwie Lynne Tracy. Resort poinformował, że Sillin i Bernstein kontaktowali się z obywatelem Rosji, który z kolei współpracował z "obcym państwem".

"Wymienione osoby prowadziły nielegalną działalność, utrzymując kontakt z obywatelem Rosji R. Szonowem, oskarżonym o »tajną współpracę« z obcym państwem" - oświadczył rosyjski resort spraw zagranicznych, cytowany przez agencję Reuters.

Rosjanin Robert Szonow był zatrudniony w konsulacie generalnym USA we Władywostoku na wschodzie Rosji przez ponad 25 lat, do czasu, gdy w 2021 roku władze rosyjskie nakazały wydalenie tamtejszego personelu misji USA.

Próby zastraszania i nękania pracowników

Waszyngton w sierpniu oskarżył Moskwę o próby zastraszania i nękania pracowników, obywateli Rosji, gdy rosyjskie media państwowe podały, że służby specjalne postawiły Szonowowi zarzuty zbierania dla Amerykanów informacji m.in. na temat inwazji na Ukrainę.

REKLAMA

Według agencji Reutera, która powołuje się na media rosyjskie, Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) miała wykryć, że Szonow przekazał pracownikom ambasady USA m.in. informacje na temat wpływu poboru do wojska na niezadowolenie społeczne w Rosji.

FSB poinformowała, że planuje także przesłuchać innych pracowników ambasady USA w Moskwie, którzy mieli kontakt z przebywającym od maja w areszcie Szonowem.

Zobacz także w i.pl: Mariusz Kamiński: Białoruś co chwila próbuje dokonywać prowokacji

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej