Umowa offsetowa do kontraktu na zakup śmigłowców Apache. Ceremonia z udziałem szefa MON w zakładach Boeinga
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisze w poniedziałek umowę offsetową do kontraktu na zakup śmigłowców Apache. Ceremonia, zaplanowana na godz. 17.30 czasu polskiego, odbędzie się w zakładach Boeinga w miejscowości Mesa w amerykańskim stanie Arizona.
2023-09-25, 07:23
W sierpniu Departament Stanu zatwierdził sprzedaż Polsce 96 nowoczesnych śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache. To zaawansowane maszyny, uważane za najlepsze śmigłowce uderzeniowe na świecie.
Apache i offset
Maksymalną wartość kontraktu realizowanego przez koncerny Boeing i Lockheed Martin oszacowano na 12 miliardów dolarów. Departament Stanu poinformował, że Polska zażądała offsetu, który ma zostać określony w drodze negocjacji między nabywcą a wykonawcami.
Jedna z takich umów ma w poniedziałek zostać zatwierdzona przez ministra Błaszczaka w zakładach Boeinga w Mesa na przedmieściach Phoenix w Arizonie. Boeing produkuje tu Apache dla amerykańskiej armii i sojuszników USA. Koncern zatrudnia w tej fabryce prawie 4,5 tysiąca pracowników.
- "Top topów, nie ma drugiej takiej armii". Kpt. Badowski o zakupach dla Wojska Polskiego
- Rozwój armii. Ambasador Polski przy NATO: nasza pozycja w Sojuszu jest coraz mocniejsza
Posłuchaj
Śmigłowce na wschodnią flankę NATO
Zapowiadając wizytę ministra Błaszczaka w Stanach Zjednoczonych, resort obrony przypomniał, że zgodnie z ustaleniami szefa MON z sekretarzem obrony Lloydem Austinem, do czasu zakończenia procedur i dostarczenia do Polski zakupionych śmigłowców, armia USA udostępni nam śmigłowce Apache z własnych zasobów.
Czytaj także w tvp.info: Spot PiS o rządach Tuska. „Padł na kolana przed Putinem, rozbroił Polskę”
Pozyskane 96 śmigłowców uderzeniowych Apache trafi na wschodnią flankę NATO, do 18 Dywizji Zmechanizowanej. Apache będą przeznaczone do współpracy z czołgami Abrams.
Czytaj także w wPolityce.pl: Przejmujący obraz z polskiej granicy. Tak naprawdę wygląda służba polskich mundurowych. "Czas uciekał. Mieliśmy złe przeczucia"
REKLAMA
IAR/fc
REKLAMA